Max Evans //\\ Jason Behr #2
Moderators: Olka, Ela, Xander, Pedros
Patrząc na jego zdjęcia zastanawiałam czy on jest leciutko niedogolony, czy ma taki ciemny zarost...Chyba jednak to pierwsze bo w serialu miał jasne policzki...chociaż nie zawsze. W TEOTW jest różnica...
Ale włosy ma piękne, widać to dopiero teraz...Już wiem dlaczego je tak króciutko ścinał, jak były troszkę dłuższe to się zaczynały zawijać...
Ale włosy ma piękne, widać to dopiero teraz...Już wiem dlaczego je tak króciutko ścinał, jak były troszkę dłuższe to się zaczynały zawijać...
- ciekawska_osoba
- Fan
- Posts: 773
- Joined: Sun Jul 13, 2003 11:35 am
- Location: Rybnik
- Contact:
Wow Elu ale mnie zaskoczyłaś z rana tymi fotkami!! Jason wygląda na nich nieziemsko, niesamowicie przystojnie:))) I naparwdę cieszę się, że zapuszcza włoski, ale nie spodziewałam się, ze ma już je aż tak długie. I jak ja bym chciała by i mi się tak włosy kręciły jak jemuEla wrote:No i doczekaliśmy się po kilku miesiącach nieobecności najnowszych ujęć Jasona zrobione 16 października na premierze "In the Cut" - Beverly Hills, California. Jestem pod wrażeniem
"We shall never forget and never forgive. And never ever fear. Fear is for the enemy. Fear and bullets."
Ja również Janetko, mógłby teraz w ciemno zagrać Maxa z Przyszłości. Dziewczyny na f4f rozpływają się nad nim. Zauważyliście, że na premierze, zresztą nie tylko, od dawna nie pokazał się z Katherine ani żadną inną dziewczyną? Dla kogo w takim razie zmienił swój wizerunek?
W takim razie wrzucamy jeszcze jedno z premiery, do licha, czemu ten chłopak jest tak "nieziemsko" (mówi wam to coś?) przystojny...
W takim razie wrzucamy jeszcze jedno z premiery, do licha, czemu ten chłopak jest tak "nieziemsko" (mówi wam to coś?) przystojny...
A niech będzie sobie powodem... Jeśli on ma tak wyglądać, to proszę bardzo I on teraz coraz bardziej się upodabnia do... ojoj... no historia mi się znowu rzuca na umysł, chociaż tkwimy gdzieś w Starożytności mniej więcej w czasach Oktawiana Zaczęłam się zastanawiać, jakby wyglądał Jason jako centorion, żołnierz rzymski albo coś takiego... Idąc dalej w historii z takim "imidżem" mógłby być... ee, tego... paziem... No dobrze, rycerzem Już widzę te hordy urodziwych dam z tonami chusteczek, z dzbankami wody (żeby się zrobiła kałuża, przez którą mógłby delikwentkę przenieść), plotące pracowicie złote sploty i popędzające budowniczych wysokiej wieży A potem to już można zrobić z niego li i jedynie artystę, obojętne czy z Renesansu czy obecnie...
Ramzes, a znasz takie powiedzenie, że oczy są zwierciadłem duszy? Jason gra oczami i to jest niesamowite, bo czasami oczy mówią coś zupełnie innego niż reszta osoby. A u niego... On po prostu jest tą postacią w każdym calu i pod każdym względem. Poza tym ma naprawdę piękny kolor oczu... Bo jak to można określić? Jako zielony? Trzeba być chyba daltonistą. W różnego rodzaju zagranicznych opowiadaniach piszą o tym jako o "bursztynowym", i ja bym się do tego przychylała, bo są przecież białe bursztyny, żółte, przezroczyste, mleczne, wiśniowe, zielonkawe nawet... W oczach można wyczytać wszystko włącznie z chorobami i dolegliwościami
Ramzes, a znasz takie powiedzenie, że oczy są zwierciadłem duszy? Jason gra oczami i to jest niesamowite, bo czasami oczy mówią coś zupełnie innego niż reszta osoby. A u niego... On po prostu jest tą postacią w każdym calu i pod każdym względem. Poza tym ma naprawdę piękny kolor oczu... Bo jak to można określić? Jako zielony? Trzeba być chyba daltonistą. W różnego rodzaju zagranicznych opowiadaniach piszą o tym jako o "bursztynowym", i ja bym się do tego przychylała, bo są przecież białe bursztyny, żółte, przezroczyste, mleczne, wiśniowe, zielonkawe nawet... W oczach można wyczytać wszystko włącznie z chorobami i dolegliwościami
Nan ale sie rozpisalas na temat jego uczu po tym co napisałas przyznam
ci racje ze z jego oczu mozna wyczytac wiele chodz sie na tym nieznam
... (ufam twojej intuici ) ale te poruwnania historyczne to mnie normalnie tak zdziwily za niewiem co napisac ...
ci racje ze z jego oczu mozna wyczytac wiele chodz sie na tym nieznam
... (ufam twojej intuici ) ale te poruwnania historyczne to mnie normalnie tak zdziwily za niewiem co napisac ...
Lubi mnie tu niewielu :p
A większość nienawidzi :]
A większość nienawidzi :]
Co do opisów starożytności to Nan nie ma sobie równych...i powiedziała wszytko na temat roli Jasona w tych czasach. A na temat jego oczu, to poza kolorem i długimi gęstymi rzęsami (ale takie ma wielu aktorów) najważniejszy jest wyraz jego oczu. Gra praktycznie tylko oczami i to niesamowite jak potrafi wyrażac nimi uczucia...I nie chodzi tylko o Roswell. W Rittes of Passage pokazał na co stać...
A czy ma nową dziewczynę, nie wiem. Może przygotowuje się do nowej roli ?
A czy ma nową dziewczynę, nie wiem. Może przygotowuje się do nowej roli ?
Last edited by Ela on Thu Oct 23, 2003 8:28 pm, edited 1 time in total.
faktycznie siła przyciągania Jasona tkwi w jego oczach, muszę przyznać że są piękne i potrafi samym wzrokiem bardzo duzo przekazać, w jego oczach można wręcz czytać jak w otwartej księdze, to musi byc bardzo przyjemne móc przeglądać się w takich oczach
Zycie jest jak pudełko czekoladek,nigdy nie wiesz co ci się trafi
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest