O Mamo
aż wzdycham...Poważnie zaczynam twierdzić, że to najpiękniejszy mężczyzna świata...i nie da się ukryć, że dużą rolę odgrywa w tym wyraz jego twarzy, a zwłaszcza oczu....jest w nich coś głębszego, co sprawia że musisz spojrzeć na niego raz jeszcze i jeszcze i jeszcze...i jeszcze
kiedy się usmiecha zdaje się rozjaśniać od środka
i wydaje się być taki promienny, co rzecz dziwna- typowe jest raczej dla osób wcale nie najpieknieszych...on jest wyjątkiem. Wiem że dużo kobiet, mdleje z zachwytu na widok Pawła Deląga, a mnie osobiście wydaje się odpychający...jak posąg z marmuru który się podziwia, ale boi się dotknąć
i chociaż lubię Michała Żebrowskiego, głównie za jego osiągnięcia teatralne, to również wyczuwa się w nim pewną charakterystyczną u przystojniaczków rezerwę i dystans- mimo że namalował mi kwiatuszka
(miałam okazje go poznać).
A Jason...to zupełnie inna bajka.
Śliczne te zdjęcia Elu i dzięki
zwłaszcza to, na którym ma tak trochę spuszczony wzrok. Przelatując po Roswellfanatics zauważyłam, że zaroiło się tam od avatarów z jego zdjęciami z Tribeca lub z HEA, ci którzy tam byli nie mogą się go nachwalić
i spróbuj powiedzieć coś niemiłego na jego temat (typu- "Czy on nie ma innej koszuli? Lubię męzczyzn którzy się myją"
) to gotowe są przegryść "ci" gardło
Hm...tacy fani to lepiej niż osobista armia
Zresztą- wygląda pięknie i nie rozumiem jak ktoś może twierdzić inaczej...ale to może skrzywienie fanki
Wyczytałam też na RF, że jego głos stał się jeszcze ładniejszy- jakaś dziewczyna napisała, że kiedy się odezwał, cytuję "prawie się posikała z wrażenia"
Poza tym- biedny facet, chyba nie wie, w co się wplątuje zachęcając wszystkich do oglądania "SL"
Jak słyszałam, film ten będzie zawierał dość śmiałe sceny erotyczne a Jasona...eee...jak go pan Bóg stworzył
już to widzę...założę się że przez następne pół roku tematem numer jeden będzie tyłek JB
i choćby zagrał tam świetną rolę, to właśnie to bedzie najistotniejsze.