Page 15 of 50
Posted: Sat Aug 28, 2004 2:03 pm
by Ela
Posted: Sat Aug 28, 2004 4:29 pm
by gosiek
Posted: Sat Aug 28, 2004 4:50 pm
by Olka
Były, ale miło sobie przypomnieć. Aa! tego ost. nie było. Mniamuśna rodzyneczka, choć scentrowana
I to przypomina mi też o zaległej tapecie. Hmm... ciężko u mnie ostatnio z natchnieniem. Udało mi się zrobić tylko tyle (duża wersja w moim katalogu:
http://img.photobucket.com/albums/v216/ ... behr04.jpg
Posted: Sun Aug 29, 2004 1:15 am
by Olka
Czy to jest jakaś stara fotka, czy może nowe info? Coś mi się zdaje, że Katie była już gdzieś tak ubrana. Hm, sama nie wiem... Poproszę o koło ratunkowe: PM do przyjaciela
Posted: Sun Aug 29, 2004 8:50 am
by Nan
To już było - zdaje się...
Nie, już się nie zdaje. 22 marca 2001.
Na dowód -
Posted: Tue Aug 31, 2004 10:39 am
by ADkA
Taa... Jak to dobrze, że zdjątka są już przestarzałe.
Chociaż jak J. był z nią szczęśliwy to szkoda, że się rozstali! Ale to też
są tylko przypuszczenia, nieprawdaż?
Posted: Wed Sep 01, 2004 10:11 am
by LEO
zdjęcie jasona w lenonkach i dłuższych włosach jest przesympatyczne
byłam ostatnio w kinie i lecialy już trailery the grudge. Oczywiście sama Sarah, jasona nie widziałam nawet w kawałeczku
a szkoda...szkoda
Posted: Wed Sep 01, 2004 11:41 am
by Olka
Posted: Fri Sep 03, 2004 10:28 am
by LEO
...to ja już wolę go w Lenonkach z SL
anyway, kiedy wchodzą te filmy z nim w Polsce? ktoś już może wie?
Posted: Tue Sep 07, 2004 6:34 pm
by Lizziett
"The Grudge" ma mieć premierę w pażdzierniku ( w USA) kiedy u nas- trudno powiedzieć, ale skoro puszczają trailery, to pewnie jeszcze w tym roku. "Man of God" ma mieć premierę na festiwalu w Wenecji...w przyszłym roku
"Shooting Livien" być może w Sundance. "HEA" jest w dalszym ciągu pokazywna na festiwalach w USA.
byłam ostatnio w kinie i lecialy już trailery the grudge. Oczywiście sama Sarah, jasona nie widziałam nawet w kawałeczku a szkoda...szkoda
Na f4f ktoś stwierdził że ten film powinien mieć tytuł "The Grudge- Sarah Michelle Gellar Experience"
Ech...skoro nie ma widoku by podziwiać gościa jako aktora, ponapawajmy się przynajmniej jego urodą
..a to ostatnie to Jason i Shiri komentujący 3 sezon
No właśnie- ostatnio nasunęło mi się jeszcze coś, co JB i Sarah Michelle Gellar niewątpliwie mają wspólnego- fanów którzy nie mogą im darować że czegoś nie zrobili- on komentarzy, ona finałowego odcinka "Angela"
Posted: Wed Sep 08, 2004 12:50 pm
by Ela
Napawając sie jego urodą Aniu w fanartach- szkoda, że nie ma najnowszych jego fotek, widać że zrobił sobie urlop po ostatnich zawirowaniach z nieszczęsnym Supermenem - i czekając na niego na premierach filmów, dziewczyny na f4f wzięły sobie za cel promowanie go w różnych czasopismach, zasypując ich mailami na jego temat. Przyznam się, czekam jak na zbawianie na Shooting Livien i Man of God (mniej na Grudge, chociaż sadzę, że przy tym filmie będzie dużo więcej hałasu) bo na mój nos w tych własnie filmach pokażee swój kunszt aktorski.
Vicki - moderatorka f4f, otrzymała dzisiaj maila od Jefery Levy - reżysera "Man of God" takiej oto treści, co świadczy także o wpływie jaki mają fanki swojego ulubieńca na jego karierę. I chwała im za to
Jason is quite phenomenol in the film.
We are hoping to have the world premiere at SUNDANCE -- the MORE INTERNET BUZZ you can help me generate, the stronger our chances...
Thanks,
J.
I kilka fotek poza planem zdjęciowym.
Posted: Wed Sep 08, 2004 1:43 pm
by Guest
Mmm...milutkie to zdjęcie z Shiri
Znalazłam gdzieś jeszcze jedno, z planu Departure, wygląda na to że trzymali się za ręce.
No cóż, jeszcze nie słyszałam o rezyserze który nie twierdziłby że jego aktor jest fenomenalny
A co do tej akcji fanek...szczerze mówiąc uważam że to biedne. I nie sądze żeby sam JB był tym zachwycony, gdyby przypadkiem się dowiedział. Ma chyba od czegoś swojego menadżera?
Posted: Wed Sep 08, 2004 10:03 pm
by brendanferhfan
Sorry jesli o tym juz bylo ale raczej nie jestem az tak bardzo w temacie... jesli cos to mowcie to usune posta:
No wiec w najnowszej dziewczynie - z pazdziernika jest takie cos:
"Jason w kregu tajemnic"
Przesylam Wam zdjecie chlopaka, ktorego wycielam z jednejz gazet. Wiem tylko, ze to aktor... Mozecie cos o nim napisac?
Magda
Od redakcji: To Jason behr, gwiazda serialu "Roswell: w kregu tajemnic". Urodzil sie w 1973 roku w USA i od 18. roku zycia gra w serialach, reklamach i filmach ("Misteczko Pleasantiville") Jason ma 183 cm wzrostu i jest zareczony z kolezanka z planu, Katherine Heigl.
Obok tego jest tez skromne i male zdjecie Jasona i do tego "Jason ma psa dalmatynczyka o imieniu Ronin"
Posted: Wed Sep 08, 2004 10:39 pm
by {o}
O! Znowu się zaręczył z Katherine
PS: W tym poście podtekst ma rozmiar całego wypracowania
Posted: Wed Sep 08, 2004 10:50 pm
by LEO
nie ma co komentować stopnia poinformowania niektórych z dziennikarzy
a poza tym {o}, nie marudź, czasami pozostają nam tylko podteksty
Posted: Wed Sep 08, 2004 11:08 pm
by Lizziett
{o} jak to się dzieje że ja ciągle widzę jeden i ten sam...podtekst
A to dopiero...widocznie dla Jasona rok bez zaręczyn z Katharine to rok stracony
budzi się rano i stwierdza cholera dawno już nie byłem zaręczony z Katharine i przydałoby się trochę ruchu...dzwoni do Katharine, potem do wszystkich mozliwych dziennikarzy i obwieszczają że właśnie się zaręczyli...tym razem na stówę.
Posted: Wed Sep 08, 2004 11:31 pm
by Olka
A dalmatyńczyk o brązowej, puszystej sierści szczeka z radości przy kolejnych zaęczynach
Posted: Thu Sep 09, 2004 12:34 pm
by ADkA
Tak, a według informacji z tej stronki:
http://www.seriale.vis.pl/bio/behr.htm to ten dalmatyńczyk - nakrapiany
wabi się Joplin! Czyli do wyboru, do koloru! I komu tu wierzyć?
Ale lepsze jest to :
Swoją atletyczną sylwetkę zawdzięcza licznie uprawianym sportom, z których jego ulubionym jest koszykówka.
Atletyczną?! Matko! Toż to zalatuje na opis jakiegoś Arnolda S.!
Posted: Thu Sep 09, 2004 1:45 pm
by LEO
...że nie wspomnę o sportach, z których najchętniej uprawia sen, papierosy i kawę
koszykówkę wymienia się na kolejnych miejscach...ponoć
Posted: Thu Sep 09, 2004 5:36 pm
by Nan
No tym Joplinem to mnie do reszty zaskoczyli
Byłam święcie przekonana, że ma nie jednego, a dwa psy, w tym żadnego Joplina tylko Ronina i Akitę - oba imiona z kreskówek... No proszę, czego to się można dowiedzieć. Że Jason jest zaręczony, albo i wręcz żonaty, że ma Joplina i atletyczną sylwetkę... A do tego że Bren i Shiri to też para. Bardzo kreatywne te polskie media...
BTW Elu - bardzo milusie zdjęcia. Miło sobie popatrzeć...