Page 8 of 12

Posted: Tue Sep 16, 2003 5:00 pm
by piter
Maxel kochanie...jeszcze masz wątpliwości ?
... bo jak masz to sie w domu nie pokazuj!!! :evil:
ja o brata... ale te pozniejsze KWIATKU!!!!, KWIATUSZKU!!! troche zmniejszaja Twoja wiarygodnosc... :twisted:

Posted: Tue Sep 16, 2003 9:03 pm
by Hotori
nic ci nie pomogą te podstepne intrygi piterku :twisted:

ps. piteeerkuu... :arrow: to chyba nie równa się to co kwiatuszku według ciebie :twisted:

Posted: Tue Sep 23, 2003 4:12 pm
by Kwiat_W
:evil: SMIERC WISI W POWIETRZU! :evil:

Piter zastanow sie z jakiego drewna ma byc twoja trumna. Do rezty mam pytanie, czy istnienie serwisu roswell.xcom jet zalezne od zycia badz smierci Lukiego? :evil:

Posted: Tue Sep 23, 2003 4:38 pm
by piter
sosnowa zdrowsza, debowa drozsza... ale mam dylemat... :roll:

Posted: Tue Sep 23, 2003 4:51 pm
by maddie
A czemu?? Mash jakies plany w związku ze smiercia badz żciem Lukiego :?: :?:

Posted: Tue Sep 23, 2003 4:54 pm
by Hotori
:twisted:

Posted: Tue Sep 23, 2003 5:13 pm
by Kwiat_W
Maddie odswiez sobie dykusje toczona w tym watku na poprzedniej tronie, a bedziesz wiedziala jakie mam plany. :twisted:

Posted: Thu Sep 25, 2003 9:42 pm
by luki
Rany, mordować mnie chcą :shock: Ale Kwiat, weź jedno pod uwagę: jak obronisz się przed setkami fanek rządnymi odwetu za moje męczęństwo?

Posted: Thu Sep 25, 2003 10:03 pm
by {o}
Kwiat_W wrote:Do rezty mam pytanie, czy istnienie serwisu roswell.xcom jet zalezne od zycia badz smierci Lukiego? :evil:
W przypadku męczeńskiej śmierci Lukiego - serwis przejmę JA :twisted:

Posted: Thu Sep 25, 2003 10:18 pm
by Maxel
przejecie wladzy... hoho Luki wyczuwam konflikt interesow :D

Posted: Thu Sep 25, 2003 10:45 pm
by {o}
Aczkolwiek nie palę się do tego - mam już dużo innych zajęć. :D

Posted: Fri Sep 26, 2003 9:35 am
by sysia
siedzę sobie i spokojnie przeglądam forum i nagle szok :shock:
w jednym temacie dowiaduję się, że mamy wśród nas terrorystkę, a w drugim mordują admina, :mrgreen: :wink:

Posted: Sat Sep 27, 2003 12:00 am
by luki
Zresztą dostaniesz banana i będzie po sprawie, co tu dużo gadać.

Posted: Sat Sep 27, 2003 12:58 am
by Kwiat_W
{o} wrote:W przypadku męczeńskiej śmierci Lukiego - serwis przejmę JA :twisted:
OH MY GOD!!! :shock:

Luki jestes bespieczny przynajmniej na razie. Lecz jesli {o} przytrafi sie jakis... "nieszczesliwy" wypadek :twisted: to wiedz, ze wkrotce potem ty do niego dolaczysz gdziekolwiek by on mial nie trafic. :twisted:

Posted: Sat Sep 27, 2003 1:09 am
by Kwiat_W
luki wrote:Rany, mordować mnie chcą :shock: Ale Kwiat, weź jedno pod uwagę: jak obronisz się przed setkami fanek rządnymi odwetu za moje męczęństwo?
Ech... Luki zrozum... one nie modla sie DO ciebie, tylko o TWOJA SMIERC!!! Jest w tym pewna subtelna :wink: roznica. Gdybym stal sie tym, ktory zisci ich marzenia wiedzialbys co to znaczy modlic sie DO kogos. Niestety wtedy lezal bys juz kilknascie centymetrow pod ziemia (tak plytko aby dzikie zwierzeta mogly cie szybko odkopac :twisted: ). :roll:

Posted: Sat Sep 27, 2003 9:08 am
by Nan
O rany... Dawno mnie tu nie było a tu proszę, morderstwo się szykuje... :D Sysiu, co chcesz, trzeba jakoś ludzi zmuszać do kupowania gazetki szkolnej (moja zmora) :twisted:
Kwiatuszku, czy ty przypadkiem nie planujesz zamachu stanu...? Na Lukiego...? Już wiem, ty sobie chcesz zrobić megaharem...

Posted: Sat Sep 27, 2003 3:36 pm
by luki
Megaharem? MEGAHAREM KWIATA? :shock: Dajcie mi sznur, powieszę się, zanim mnie kwiatuszek dorwie :evil:

Posted: Sat Sep 27, 2003 3:40 pm
by Kwiat_W
Harem? Moj? Po co mi? Ja jestem monogamista i jedna Emilie de Ravin mi wystarczy. :P

Posted: Sat Sep 27, 2003 6:00 pm
by luki
Całe szczęście, ulżyło mi.

Posted: Sat Sep 27, 2003 6:45 pm
by Nan
No tak, Obiekty Modłów zawsze były wystawione... nie, nie na pośmiewisko, to nie to, o czym myślisz :wink: Na niebezpieczeństwo ze strony - primo - stęsknionych fanek - secundo - rozwścieczonych i zazdrosnych właścicieli owych fanek... :wink: