forum.roswell.pl

Posted: **Sun Sep 14, 2003 9:50 pm**

luki... moze pogadamy o nieletnich w odniesieniu do Twojej sygnaturki...

Posted: **Sun Sep 14, 2003 9:52 pm**

no luki...to ci się dostanie...ale panowie są zadrośni o takie męskie obiekty modłow jak ty...rzuć tylko okiem na sekty i haremy

Posted: **Sun Sep 14, 2003 9:55 pm**

a co w niej ci się nie podoba? Brak żadnego podtekstu, brzydkich skojarzeń...

Posted: **Sun Sep 14, 2003 9:57 pm**

A zresztą pomysł pitera nie wydaje mi się do końca dobry. Nawet napalony Kwiat wyczułby brak piersi, włosy na nogach czy brzuchu...

Posted: **Sun Sep 14, 2003 10:02 pm**

Posted: **Sun Sep 14, 2003 10:07 pm**

przeczytaj jeszcze raz swoj post luki: napalony Kwiat myslacy, ze w jego pokoju jest Emilie... naprawde sadzisz, ze zwrocilby uwage na takie drobiazgi jak brak piesi czy owlosione nogi??

Posted: **Sun Sep 14, 2003 10:13 pm**

to sie podobno zwe zwierzecy instynkt... i nic nie pomoga krzyki ofiary

Posted: **Sun Sep 14, 2003 10:19 pm**

a gzdzie w ogóle kwiatuszek się podziewa ?

Posted: **Sun Sep 14, 2003 10:54 pm**

Nie wywołuj kwiata z lasu. Jak się dowie, co tu o nim wypisujemy, to chyba zrobi nam coś złego

Posted: **Mon Sep 15, 2003 1:01 am**

Damy mu kilka fotek Emilie i sie uspokoji

Posted: **Mon Sep 15, 2003 10:01 am**

ale jakoś długo go nie ma

Posted: **Mon Sep 15, 2003 4:15 pm**

kogo???

Posted: **Mon Sep 15, 2003 5:50 pm**

kwiatuszku gdzie jesteś

Posted: **Mon Sep 15, 2003 5:55 pm**

aaa Kwiatuszek...Może go zwabimy Emilie...

Posted: **Mon Sep 15, 2003 6:15 pm**

KWIATUSZKU EMILIE JEST NA FORUM!!! SZYBKO BO ODLECI!!!

Posted: **Mon Sep 15, 2003 8:41 pm**

Kwiat !!!!!!!!!!!!!!

Posted: **Mon Sep 15, 2003 8:51 pm**

nie tylko malinka teskni za Kwiatem Maxel...

Posted: **Tue Sep 16, 2003 12:00 am**

ja jej ufam bezgranicznie... prawda ? Hotori - moge Ci ufac

?

Posted: **Tue Sep 16, 2003 10:07 am**

oczywiscie, ze mozesz...

BUAHAHAHAHHAHAHAHAHA

Posted: **Tue Sep 16, 2003 4:09 pm**

piter jakbyś umiał czytać to byś wiedział, że napisałam gdzieś : ''martwię sie o kwiata jako o brata''

Maxel kochanie...jeszcze masz wątpliwości ?

forum.roswell.pl

Eh, ci faceci...