Page 1 of 2

InCrowders

Posted: Tue Feb 17, 2004 9:30 pm
by Sadie_Frost
Wokół mnóśtwo fanów parek konwencjonalnych, M&M, Liz i Max czy tez wyimaginowanych parek Polarków i Cliffhangers a ja chciałam zacząć jeszcze inny temat - mianowicie spytać Was co sądzicie o konfiguracji InCrodwers, tj. nieprawdziwej parze Kyle'a i Isabel. Osobiście jestem wieeeelką ich fanką i zawsze uważałam że pasują do siebie i stanowili wspaniały duecik :) a co Wy sadzicie?

Image
Image
Image

Posted: Tue Feb 17, 2004 9:35 pm
by ;-)
wydaje mi ze oni by rzeczywscie pasowali do siebie, nawet calkiem ladnie wygladali. Szkoda tylko ze Kyle byl nizszy od Isabel

Posted: Tue Feb 17, 2004 9:40 pm
by Sadie_Frost
hmm, prawdę mówiąc nigdy na to nei zwróciłam uwagi, tzn.oczywiście pamietam ze Is jest od Kyle'a wyższa ale nie przeszkadzało mi to wizualnie :)

Posted: Wed Mar 24, 2004 6:09 pm
by megi
Po śmierci Alexa Kyle był dla mnie głównym kandydatem na partnera Isabel. Wg mnie oni do siebie pasowali bardzo dobrze (no może poza wzrostem:). Nie wiadomo tylko po co wsadzili tego Jessego 8)

Posted: Mon Apr 12, 2004 3:03 pm
by Emilie_N
Qrcze, to była wielka niesprawiedliwość.

Liz miała Maxa

Maria miała Michaela
Isabell miała przez pewien czas Jessiego

A biedny Kyle nie miał nikogo :(

Posted: Mon Apr 12, 2004 3:26 pm
by gosiek
Dla mnie zawsze jedynym i najlepszym partnerem Issy bedzie Alex i koniec kropka!!!!!!!
Niikt inny choćby chcięli mnie torturować nie przyznam, że ktoś był lepszy!!

Posted: Wed Apr 21, 2004 5:29 pm
by Liz16
gosiek wrote:Dla mnie zawsze jedynym i najlepszym partnerem Issy bedzie Alex i koniec kropka!!!!!!!
Niikt inny choćby chcięli mnie torturować nie przyznam, że ktoś był lepszy!!
Całkowicie się z tym zgadzam :) A co do Kyle, to moim zdaniem on się zawsze troszeczkę róźnił od całej paczki. Był spoko, ale jednak trochę się odróżniał, tak według mnie.

Posted: Wed Apr 21, 2004 7:36 pm
by brendanferhfan
Co jak co ale musze sie zgodzic z gosiek i Liz 16 od czasu mojego calodniowego maratony Roswell jakos tak mi sie spodobala para Isabel/Alex ze nie moge twierdzic inaczej...

Posted: Sat Apr 24, 2004 1:40 pm
by Asia
tez odnosze takie wrażenie, ze Kyle odstawał od reszty. To dlatego, ze on zacząl realnie "istniec" w Roswellu dopiero w 3-cim sezonie. Do pierwszych odcinkow drugiej serii był przecież przeciwnikiem i wrogiem alienów

Posted: Sun Apr 25, 2004 12:17 am
by Olga
Isabel i Kyle?? Jedno wielkie nie! Oni totalnie do siebie nie pasują. Totalnie!
Zgadzam się za to ze zdaniem gosiaka
Dla mnie zawsze jedynym i najlepszym partnerem Issy bedzie Alex i koniec kropka!!!!!!!
Tylko i wyłącznie!

Posted: Sun Apr 25, 2004 12:54 am
by Graalion
Isabel & Kyle - ależ jak najbardziej. Co do Alexa - nie wiem dlaczego, ale jakoś nigdy tego faceta nie polubiłem. Toteż nie płakałem jak umarł.

Posted: Sun Apr 25, 2004 5:14 pm
by Olga
No to mnie Graalionie miły zażyłeś. Jak oglądałam odcinek, w którym umarł Alex zalewałam się łzami. Jak ty to zrobiłeś, żeś nie uronił ani jednej łzy?
I dziwie Ci się również, że nie polubiłeś Alexa.

Posted: Sun Apr 25, 2004 6:48 pm
by gosiek
Ja rycze za każdym razem jak widze Alexa razem z Is, bo przypomina mi się to, że to jest stracona miłośc !!

Posted: Sun Apr 25, 2004 9:14 pm
by Graalion
Eee, taki jakiś rozlazły był. Chłopczyk który bawił się w miłość. Jakoś po prostu nie mogłem się do niego przekonać.

Posted: Mon Apr 26, 2004 5:04 pm
by Olga
Alex był po prostu nieszczęśliwy. Odrzucany przez dziewczynę, którą kochał. W dodatku najbardziej doceniony po śmierci. Skądinąd ciekawe jak ty byś się zachował w jego sytuacji?

Gosiek!! Łączę się z Tobą i Twoimi łzami. Stracona miłość.... :( :( :( :( To najgorsze co może człwieka z życiu spotkać.

Posted: Mon May 03, 2004 9:43 am
by brendanferhfan
A ja wznoszę protest! Alex nie był wcale nieszczęśliwy cieszył się życiem. Oprócz kilku ostatnich tygodni swojego życia. Alex chyba był jedną z najbardziej barwnych postaci w tym serialu. I najbardziej zawsze tetnił życiem... A tu... co za pech...
Kyle i Isabel... NIE

Posted: Mon May 03, 2004 11:20 am
by gosiek
Śmierci....Alexa....i....mówienia....że....był...mało...."żywy"...oraz... parze ...Is&Kyle...mówimy....zdecydowane...NIE!!!!!!!!

No to na tyle ode mnie na dziś :)

PS: Też się nie zgadzam, że Alex nie był nieszczęśliwy..!!

Posted: Sat May 29, 2004 7:52 pm
by brendanferhfan
Image
Wlasnie taki fan art promuje nowy odcinek niemieckiego 4 sezonu...
znalazłam jeszcze taki fanart
Image

Posted: Sun Jun 13, 2004 12:06 pm
by brendanferhfan
A teraz interesujacy trojkacik:
Image
Swoją drogą bardzo ładny fan art

Posted: Wed Jun 16, 2004 4:34 pm
by lyson666
lizzy _maxia ja osobiście nie mam nic przeciwko wszystkiemu co niemieckie z wyjątkiem samych niemców, dlatego mówie"Dobry niemiec to martwy niemiec":)