Page 1 of 4

Max czy Michael?

Posted: Fri Oct 10, 2003 6:08 pm
by Buffy
Hm.... :roll:
Zastanawiam się kogo wolicie...

Posted: Fri Oct 10, 2003 6:14 pm
by Tośka
Jako wielka fanka Michaela czy jak kto woli Brena to odałam na niego głos...

Posted: Fri Oct 10, 2003 6:37 pm
by iryda
Ja tam wole MAxa. Jest najlepszy!

Posted: Fri Oct 10, 2003 7:14 pm
by zulugula
No więc jak mogłoby być inaczej. MICHAEL/BRENDAN to jest to 8)

Posted: Fri Oct 10, 2003 7:39 pm
by Xander
Zagłosowałem na Alexa...

Posted: Fri Oct 10, 2003 8:07 pm
by Ela
Hmm, może tak z uzasadnieniem. I rozmawiamy o Maxie i Michaelu czyli serialowych postaciach, a nie Jasonie i Brendanie. :P

Posted: Fri Oct 10, 2003 8:29 pm
by natalii
Oddałam głos na Maxa chociaż gdyby można było głosować 2 razy to mój drugi głosik powędrował by na michaela :) a tak przy okazji to ciekawe dlaczego w tym momencie Kyle ma 0 głosów :(

Posted: Fri Oct 10, 2003 8:37 pm
by Xander
Uzasadnienie:
Głosowałem na Alexa ponieważ jest On moją ulubiona postacia... Cenie w nim: szczerośc, optymizm, poczucie humoru, chęć niesienia pomocy innym...

Posted: Fri Oct 10, 2003 9:20 pm
by maddie
Głos oddałam na Maxa. Czemu? Sama nie wiem, może dlatego że jest przystojny, może dlatego że chciałabym być na miejscu Liz. Sama nie wiem...

Posted: Fri Oct 10, 2003 10:01 pm
by Ramzes
Max uzasadnienie :
bo jest prawdziwym facetem który umie walczyc o swoje ... 8)

Posted: Fri Oct 10, 2003 10:45 pm
by Doreen
Oj, ciężki wybór :( Bo ja ich uwielbiam wszystkich!!!
No ale zagłosowałam na Maxa gdyż tę postać najbardziej lubiłam, całkowicie podbił moje serce :D

Posted: Fri Oct 10, 2003 11:18 pm
by Lizziett
Zagłosowałam oczywiście na Maxa, bo jest...Maxem :wink: dziwna definicja, wiem.
No dobrze...uwielbiam jego niepowtarzalną maxową nieśmiałość i równie unikalną maxową wrażliwość, połączoną z niespotykanym nigdzie indziej maxowym urokiem.
O maxowych oczkach nie wspominając...

Posted: Sat Oct 11, 2003 1:22 am
by Ela
A ja oddałam głos na Maxa, bo nikt nie patrzy na ukochaną kobietę jak on. :)

Posted: Sat Oct 11, 2003 8:58 am
by Nan
Ja też na Maxa - bo nikt nie ma takich oczu jak on... :wink:

Posted: Sat Oct 11, 2003 11:08 am
by Galadriela
Oczywiście zagłosowałam na Michael'a. Dlaczego:
Maria: Czasami wszystko tak dziwnie się układa. Zawsze miałam cię za rąbniętego, takiego co ma nierówno pod sufitem, żyje bez celu co nie znaczy, że taki nie jesteś. Nie zdawałam sobie jednak sprawy z istnienia tej drugiej połowy.

Michael: Że niby jestem z...

Maria: Też ale nie o tym mówię. Pod tą dziwaczną, niedomytą skorupą kryje się całkiem wrażliwy facet.
lub jak kto woli:
MARIA: No, it's just kind of funny how surprising things can get. All this time that I've known you, I've just always thought of you as, like, this guy, you know. Like this weird guy from the other side of the tracks going nowhere in life, which, of course, you know, you still are that but...what i didn't realize was that there's this whole other side to you.

MICHAEL: What, that I'm from--

MARIA: Well, clearly there's that, but putting that aside, underneath that, um, weird, poorly bathed exterior, there's, like, this whole...deeply wounded, vulnerable guy.
No i oczywiście:
Michael: (struggles to form words, then speaks.) ...I wanted to say that this thing has been screwed up from the beginning. You and me. Us. Just the whole long, stupid story...

Maria: ...Thanks...

Michael: But I wouldn't trade it for anything. It's meant so much to me, y'know. From day one, from the moment I kidnapped you and stole your car... I knew you were the girl for me. I never wanted anyone else...

Maria: Michael... (takes a step towards him, sad, but touched.)

Michael: I still don't. Just... Wherever I'm goin', whatever I'm doin', just know I'll always love you.

Posted: Sat Oct 11, 2003 11:15 am
by Mari Ann
Ocho widzę że trwa tu zacięta walka. Ja oddałam głos na Michaela bo mimo że sprawia wrażenie niedostępnego to jak się otworzy to jest strasznie uczuciowy.

Posted: Sat Oct 11, 2003 12:38 pm
by Doreen
Hehe i znowu będzie bitwa Maxo- i Michealo-holiczek :lol:
Ja obstawiam że będzie remis :D

Posted: Sat Oct 11, 2003 1:34 pm
by piter
ja obstawiam, ze {o} powinien wykasowac ten temat - sa juz chyba ze 2 takie same... :twisted:

Posted: Sat Oct 11, 2003 1:37 pm
by Nan
Aha. Jeszcze trochę i zrobi się coś takiego jak w "Maxie, Michaele, Alexie zy Kyle'u"...

Posted: Sat Oct 11, 2003 2:19 pm
by tigi
Zdecydowanie Maxa.
A uzasadnienie: cóż można powiedzieć, jest uroczy, nie mówiąc już o jego spojrzeniu. Podoba mi się jego wrażliwość, troska o innych.