Page 7 of 10

Posted: Tue Dec 09, 2003 6:03 pm
by Ramzes
skoro się zgadzamy ... :lol: :wink:
no to teraz inna sprawa jak myślicie czy Issy by wpłynęła na Kivara w jakiś pozytywno sposób :?: :twisted: 8)

Posted: Tue Dec 09, 2003 6:35 pm
by Doreen
Nie!
Kivar w moich oczach jest człowiekiem zepsutym, bezuczuciowym, nieludzkim. Wydaje mi się że na niego nie mógł by nikt wpłynąć :roll:

Posted: Tue Dec 09, 2003 8:02 pm
by Graalion
Doreen wrote:Kivar w moich oczach jest człowiekiem zepsutym, bezuczuciowym, nieludzkim
Po czym wnosisz? :lol:

Posted: Tue Dec 09, 2003 9:18 pm
by Ramzes
a mi sięwydaje że mógłby się zmienić pod jej wpływem każdy może dostwć drugą szansę ... 8)

Posted: Wed Dec 10, 2003 12:55 pm
by Doreen
Graalion wrote:Po czym wnosisz? :lol:
Po serialu! Niedosyć że zdradził Vilandrę, którą rzekomo kochał, to później pozwolił wszystkim myśleć że było na odwrót :x
Wiesz, jakoś nie pałam sympatią do osób bawiących się miłością.... :roll:

Posted: Wed Dec 10, 2003 1:11 pm
by Graalion
Hej, chwileczkę, mnie sie wydawało, że Vilandra naprawdę zdradziła swoją rodzinę. Właśnie z miłości do Kivara. A że w ostatniej chwili jednak coś jej sie zmieniło i próbowała ją ratować ...

Posted: Wed Dec 10, 2003 2:35 pm
by Ramzes
wiecie co powiem jeszcze raz mógł by się on napewno zmienić ...bo każdy to może zrobić ... :)

Posted: Wed Dec 10, 2003 8:08 pm
by Doreen
A mi się wydaje wręcz przeciwnie że to nie Vilandra zdradziła tylko Kivar... Ale przyznam się że oglądałam to już dosyć dawno więc nie będę się kłócić ;)

Co do tego czy by mógł się zmienić to nadal obstaję przy swoim :twisted:

Posted: Wed Dec 10, 2003 9:33 pm
by Ramzes
no dobra a Kivar czy Vilandra jest bardziej bezwzględny .... :?: 8)

Posted: Wed Dec 10, 2003 9:43 pm
by Doreen
Zdecydowanie Kivar! :twisted:

Posted: Wed Dec 10, 2003 9:46 pm
by Ramzes
zdecydowanie Vilandra zdradziła rodzine ... :twisted:

Posted: Wed Dec 10, 2003 9:54 pm
by Doreen
Wrrrrr :x A ty znowu swoje!!! Przecież mówiłam już że Vilandra nie zdradziła rodziny!!! :evil:

Co ty masz z tą zdradą?? :roll:

Posted: Wed Dec 10, 2003 11:51 pm
by Graalion
Jak nie zdradziła jak zdradziła 8)

A gorszy ... w sumie chyba Kivar.

Posted: Thu Dec 11, 2003 2:34 pm
by Ramzes
zdradziła ... i to jest wiadome ... :twisted:
a ja mama zdrade we krwi chyba wpisaną ... :mrgreen:

Posted: Sat Dec 20, 2003 1:08 pm
by Doreen
Ok, skoro mi nie wierzycie to wyszukałam cytatu z odcinka 307 Interruptus:

MICHAEL: Isabel!

ISABEL: Let us leave. Please.

KIVAR: Don't make her kill ya again. It would feel redundant.

MAX: She wouldn't.

KIVAR: She did before.

MICHAEL: No, she didn't. I remember something. You led Kivar into the city with his men, but he convinced you that he wanted peace. He said he wasn't gonna kill anybody, that he was there to call a truce. And once you helped him gain access, he killed all of us. You didn't kill us, Isabel. He did. He betrayed you.


Teraz wreszcie wierzycie że to nie Vilandra zdradziła??? 8)


Ramzes, zdrada we krwi? Hmm, powinieneś chyba z tym walczyć... :roll: ;)

Posted: Sat Dec 20, 2003 2:40 pm
by Ramzes
nie muszę z tym walczyć to pomaga mi w życiu codziennym ... 8)
a co do tej wiary to trudno jest nie wierzyć w nic ... :wink:
wierze ci bo nadchodzą święta ... :P

Posted: Sat Dec 20, 2003 2:54 pm
by Doreen
Pomaga?? :shock: Może teraz... Później to chyba nie będzie przydatne :roll: W każdym bądź razie ja składam wyrazy szczerego współczucia dla twojej kobiety :wink:

Oo! Dzięki, że wreszcie uwierzyłeś :D Hmm, tylko dlatego że nadchodzą święta?? :( No cóż, ważny jest efekt końcowy 8)

Posted: Sat Dec 20, 2003 5:48 pm
by Ramzes
........... :mrgreen: .............
nie bój się nic nie zawsze jestem taki tylko jak mi na czymś bardzo zależy to ide po trupach ... 8)

wiara w ludzi jest warzna i dlateg Ci w zupełności wierze ... :wink:

Posted: Sat Dec 20, 2003 9:14 pm
by Graalion
Ale wpuściła Kivara i jego "ludzi" do miasta.

Posted: Sun Dec 21, 2003 1:04 am
by Doreen
Bo wmówił jej że ma dobre intencje i chce pokoju!!! No to czemu miała go nie wpuścić?? Poza tym kochała go. :roll: