Czy Tess i Kyle powinni być razem ?????
Moderator: Galadriela
- Tess
- Pleciuga
- Posts: 43
- Joined: Wed Jan 19, 2005 12:01 am
- Location: Antar ;-) Waiting For The Story To Finally End (MAD)
- Contact:
Czy Tess i Kyle powinni być razem ?????
Zdecydowanie tak. Takie jest moje zdanie. Ta dwójka znakomicie do siebie pasowała. Coś między nimi iskrzyło, ale później znikło. Zresztą w ważnych momentach pojawiała się na przykład Liz, z tym beznadziejnym pomysłem pomogę ci Tess zdobyć Max'a. Przecież to było idiotyczne! A co Wy sądzicie na ten temat?????
Mogliby być razem, ale niekoniecznie. Nie pasowali za bardzo do siebie, a po za tym Tess chciała Maxa a nie Kyla. Z drugiej strony zawsze miałam wrażenie, Kyle podkochiwał się z Isabel. A nawet jeśli by byli razem to długo by ze sobą nie wytrzymali, bo pewnie Tess dalej by dążyła do tego żeby być z Maxem --> układ Nasedo z Kivarem
- brendanferhfan
- Zainteresowany
- Posts: 480
- Joined: Fri Feb 13, 2004 4:52 pm
Gdyby usunąć to głupie morderstwo Alexa, manipulacje umysłem, układ z Kivarem i oczywiście braterskie uczucia Kyle i Tess byliby moim zdaniem świetną parą.
Zwróćcie uwagę jak ona zachowuje się przy Kylu a jak przy Maxie. Z Maxem stara się rozmawiać spokojnie niemal szeptem, aby przekonać go do siebie. Natomiast z Kylem jest dużo bardzie wyluzowana.
Oni byliby mniejwięcaj jak M&M - tyle, że bez olewajacego wszystko Michaela.
I tak na marginesie, spójrzcie jeszcze na inne zalety ich związku. Nie jednego wieczora chcą być samim, więc bezrobotny Jim musi gdzies wychodzić. Towarzystwa dotrzymu je mu Amy Deluca. Po zakończeniu szkoly Kyle prosi Tess o rękę, potrzebują mieszkania, więc Jim się wyprowadza do Amy, i oni w końcu się żenią, a wkurzona nowy domownikiem Maria żeni się i zamieszkuje z Michaelem.
Wszystko wspaniale
Zwróćcie uwagę jak ona zachowuje się przy Kylu a jak przy Maxie. Z Maxem stara się rozmawiać spokojnie niemal szeptem, aby przekonać go do siebie. Natomiast z Kylem jest dużo bardzie wyluzowana.
Oni byliby mniejwięcaj jak M&M - tyle, że bez olewajacego wszystko Michaela.
I tak na marginesie, spójrzcie jeszcze na inne zalety ich związku. Nie jednego wieczora chcą być samim, więc bezrobotny Jim musi gdzies wychodzić. Towarzystwa dotrzymu je mu Amy Deluca. Po zakończeniu szkoly Kyle prosi Tess o rękę, potrzebują mieszkania, więc Jim się wyprowadza do Amy, i oni w końcu się żenią, a wkurzona nowy domownikiem Maria żeni się i zamieszkuje z Michaelem.
Wszystko wspaniale
Całkiem ciekawa teoria:) A co się stanie z Liz i Maxem? Bo raczej te śluby i przeprowadzki wpłyneły by na ich związek.I tak na marginesie, spójrzcie jeszcze na inne zalety ich związku. Nie jednego wieczora chcą być samim, więc bezrobotny Jim musi gdzies wychodzić. Towarzystwa dotrzymu je mu Amy Deluca. Po zakończeniu szkoly Kyle prosi Tess o rękę, potrzebują mieszkania, więc Jim się wyprowadza do Amy, i oni w końcu się żenią, a wkurzona nowy domownikiem Maria żeni się i zamieszkuje z Michaelem
Jeśłi chcesz jakiejś bardzo obtytmistycznej teori nie ma sprawy
Powiedzmy w połowie ostatniej klasy naszych bohaterów, zakochani w sobie Jim i Amy biorą ślub. Maria postanawia zamieszkać u Michaele, poniewaz jest wkórzona nowym domownikiem. Kyle i Tess mieszkają sami(oczywiście kochający ojczulek codziennie do nich zagląda.) Alex oczywiście żyje wiec Ramirez nie wchodzi na scenę, a Is jest z Alexem. O Maxie i Liz chyba nie muszę mówić że się kochają. Więc po zakońceniu szkoły, cała ósemka jedzie do Vegas i biorą POCZWÓRNY ślub. A ponieważ K4 jest razem udaje im się dożyć do 2015, a potem żyją długo i szczęśćliwie
PS: Wyobraście sobie tylko ile zaoszczędzą na tym poczwórnym ślubie
Powiedzmy w połowie ostatniej klasy naszych bohaterów, zakochani w sobie Jim i Amy biorą ślub. Maria postanawia zamieszkać u Michaele, poniewaz jest wkórzona nowym domownikiem. Kyle i Tess mieszkają sami(oczywiście kochający ojczulek codziennie do nich zagląda.) Alex oczywiście żyje wiec Ramirez nie wchodzi na scenę, a Is jest z Alexem. O Maxie i Liz chyba nie muszę mówić że się kochają. Więc po zakońceniu szkoły, cała ósemka jedzie do Vegas i biorą POCZWÓRNY ślub. A ponieważ K4 jest razem udaje im się dożyć do 2015, a potem żyją długo i szczęśćliwie
PS: Wyobraście sobie tylko ile zaoszczędzą na tym poczwórnym ślubie
- Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
- Contact:
FBI po rozwiązaniu Łowców Kosmitów nie jest już takie groźne, bo bez mordującej załogę bazy Tess nie ma już pretekstu, by zająć się znów K4. A Kivar? Kivar był i będzie, ale zjednoczona K4 z swymi rodzinami jest w stanie stawić mu czoła. Jest cool
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
wasza teoria jest niezła, ale niestety tess miała do wykonania plan (układ z kivarem) i nawet jeśli coś tam między nią a kylem iskrzyło, to właśnie tess nie pozwoliłaby temu rozkwitnąć, był tylko max i ten układ. nie mogła pozwolić aby coś (lub ktoś - kyle) przeszkodził jej planom. co do amy i jima, to byłby to nawet ciekawy związek, szkoda, że ten wątek nie doczekał się rozszerzenia...
The best kind of kiss is the one where you have to stop because you can't help but smile.
Właśnie. Zresztą zastanów się czego ona chciała, bo raczej nie była to służba człowiekowi który zniszczył jej poprzednie życie. Moim zdaniem chciała być szczęśliwa na Antarze, więc ostatecznie postanowła wykonać układ z Kivarem.
Jednak Jeśli byłaby szczęśłiwa na Ziemi to nie ma sensu uciekać na inną planetę, gdzie w dodatku może zginąć.
Jednak Jeśli byłaby szczęśłiwa na Ziemi to nie ma sensu uciekać na inną planetę, gdzie w dodatku może zginąć.
a może nie chciała zaznać szczęścia na Ziemi. wychowywana była przez Nasedo, który wciąż opowiadał jej o życiu na Antarze, jak to było cudownie. może za jedyne szczęście uważała tamto życie i za wszelką cenę chciała tam wrócić. gdyby przestała ciągle o tym myśleć, o przeznaczeniu i powrocie na Antar, to mogłaby zauważyć, że jako Tess, nie Ava, znalazłaby szczęście na Ziemi, był może przy Kyle'u
The best kind of kiss is the one where you have to stop because you can't help but smile.
Re: Czy Tess i Kyle powinni być razem ?????
NIE DEFINITYWNIE NIE
Powinna być z Maxem i urodzić mu syna. Powinni być szczęsliwi i najlepiej zeby nie doszlo do smierci Alexa. Po prostu mogla olac Kivara. Stracila tak wiele... Szkoda. Moglo być ciekawie...
Powinna być z Maxem i urodzić mu syna. Powinni być szczęsliwi i najlepiej zeby nie doszlo do smierci Alexa. Po prostu mogla olac Kivara. Stracila tak wiele... Szkoda. Moglo być ciekawie...
Roswell 4ever
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 6 guests