Rath i Maria - czyżby??

[gosiek]

Zastanawiałam sie ostatnio, czy para Rath - Maria miałaby sens
On jest zbuntowanym, nowojorskim Kosmitą. A ona wrażliwą, gadatliwą ziemianką
Jednak miło by było popatrzeć na nich w akcji:
Dodaję do tego kilka artów aby pobudzić wasza wyobraźnię

[;-)]

Jak dla mnie to ta para była by całkiem fajna. Chociaż lepiej Michael pasuje do Marii. Jakby Maria była z Rathem to nie było by takich fajnych kłótni między nimi tak jak było z Michaelem. A tak przy okazji fajne fan arty .

[Unsual_Tess]

Hmm...nawet do siebie pasują. Sądzę jednak że ta gadatliwość Marii szybko wytrąciłaby z uwagi Ratha, a luzactwo Ratha (większe niż luzactwo Michaela) wytrąciłoby z równowagi Marię. Poza tym Rath wyglądał i zachowywał się jak brutal. Maria na pewno nie związałaby się z kimś takim...

[_liz]

Nie jestem fanką pary Maria&Rath, ale znalazłam link do stronki, gdzie odnajdziecie kilka ff poświęconych własnie tej parze:
http://www.mnemosynes-lair.com/stories.html

[megi]

Hmm.... Ja długiej przyszłości przed nimi nie widzę. Może na początku Maria byłaby zdowolona z takiego zbunowanego chłopaka, ale po pewnym czasie zauważyłaby, że nie jest on zbytnio czuły, opiekuńczy, wrażliwy, a o takim chłopaku zawsze marzyła DeLuca.

[brendanferhfan]

NIE NIE NIE Rathowi i Marii powiedzmy NIE!!

[Graalion]

TAK TAK TAK Rathowi i Marii powiedzmy TAK!!

[Tajniak]

To jeden z najbardziej jajcarskich pomysłów z Roswell.