Stargazers - gwiezdny sentymentalizm

Forum poświęcone bohaterom serialu

Moderator: Galadriela

User avatar
Lizziett
Fan
Posts: 1000
Joined: Mon Aug 25, 2003 11:48 pm
Location: Kraków

Post by Lizziett » Sat Sep 06, 2003 2:59 pm

Pretensjonalny patos...hmhm :wink: karykatura Jamesa Deana hmhm :wink: ciekawe interpretacje. moglbys je jakos rozwinąć? :wink:
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)

""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Sat Sep 06, 2003 3:18 pm

Nie...

Hotori
Obserwator Słów
Posts: 1509
Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
Location: Lublin

Post by Hotori » Sat Sep 06, 2003 9:47 pm

Graalion zauważ, że podkreśliłam ,ze jest to JEDNA Z SETEK WERSJI,KTÓRA JEST MOZLIWA. Max nie zaryzykował dla mężczyzny, ale dla Marii mógłby, ponieważ była przyjaciółką Liz...skoro potrafił dla szeryfa ze względu na Kyla, to dlaczego nie mógłby dla Marii ze względu na Liz ? To przecież bardzo mozliwe, i to jest jedna z wersji.
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''

William Blake

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Mon Sep 08, 2003 4:53 pm

Nan wrote:W końcu pracował dla Philipa, więc z pewnością zobaczyłaby go w Utah (zakładając, że Liz i Max próbowali by odnaleźć statek.
Ale przeciez jak oni zobaczyli sie w Utah, to ich zwiazek juz trwal. Jak ojciec wyszedl, to wpadli sobie w ramiona.
co do Granta, to była inna sytuacja - Isabel nie kochała wtedy jece Alexa, a zmiana nadeszla chyba na balu, w ogole w "cry your name" powiedziala ze go kocha. wiec ja wierze ze byliby razem
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

User avatar
Nan
Hybryda
Posts: 2781
Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
Location: Warszawa

Post by Nan » Mon Sep 08, 2003 5:37 pm

Asiu, chodziło mi o to, że ona by go musiała poznać, to było do wypowiedzi _liz:
Może będac z Alexem nie poznałaby Jessego.
Poznałaby go, no a wtedy... A co do Granta - skąd wiesz, że ona nie kochała Alexa :wink: Sexual Healing, Max To The Max, Destiny... Tam już coś było między nimi, to się nie stało tak hop-siup-jestem-zakochana... I nie wiem, może to już wina tego, że Roswell oglądałam niejako od końca, ale jakoś nigdy nie traktowałam poważnie Granta jako partnera Isabel...
Image

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Mon Sep 08, 2003 5:41 pm

no, w ogole ześmy sie nie zrozumiały. A co do do I&J, to przeciez jak Alex by zyl i Is bylaby z nim, to poznalaby Jessiego, ale nie zwrocilaby na niego wiekszej uwagi. przynajmniej ja tak sadze
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Mon Sep 08, 2003 6:45 pm

Zależy jak bardzo byłaby "zakochana" w Alexie, bo na Granta zwróciła uwagę (choć była z Alexem).
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

iryda
Gość
Posts: 60
Joined: Fri Aug 29, 2003 6:17 pm

Post by iryda » Tue Sep 09, 2003 6:37 pm

Lubiłam Alexa i Isabel i uważam, że tworzyli uroczą parę. Chciałabym aby byli razem, bo rzeczywiście byli chyba najfajniejsi (zaraz po Maxie i Liz). :P

Asia
Zainteresowany
Posts: 426
Joined: Sat Jul 26, 2003 7:26 pm
Location: Zabrze

Post by Asia » Tue Sep 09, 2003 8:32 pm

no tak, ładna para z nich była, ale popatrzmy na to z tej strony: przy Jessiem Isabel musiala bardzo sie usamodizlenic - obiadki, prasowanie, prowadzenie domu....
a przy Alezie mogla być jeszcze małą dziewczynką
THERE'S TRUTH TO EVERY RUMOR

User avatar
Hotaru
Fan...atyk
Posts: 1081
Joined: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
Location: Krasnalogród ;p
Contact:

Post by Hotaru » Sat Nov 01, 2003 11:35 pm

Isabel i Jessi poznali się w lipcu, na pikniku z okazji Święta Niepodległości. Więc nie ważne, czy ALex by żył, i tak poznałaby Jessiego (chyba, ze A. zabrałby ja na wycieczkę w ten dzień!!!). A po tym, jak Jessi poznał Isabel, postanowił zostać w Roswell i pracowac dla Evansa (bo przecież w lipcu przyjechał tylko odwiedzić matkę, a nie szukać pracy!!!). Nie wiem, czy Isabel byłaby z Alexem, czy z Jessim. Można by gdybać bez końca.
Image

User avatar
otherin
Gość
Posts: 8
Joined: Wed Jan 21, 2004 1:37 pm
Location: To tajemnica!!!

Post by otherin » Wed Jan 21, 2004 2:33 pm

Co do tematu, który zaczął dyskusje-
Sądzę ze na drodze tej pary pojawiłyby się jakieś przeszkody, tak jak u L&M i M&M, więc mógłby się pojawić Jessy, albo Kivar :cheesy:
Fajnie by było, jakby Alex żył.
Image

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 8 guests