Page 1 of 9
Jak to było z Tess
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:13 pm
by Nan
Ponieważ nikt się nie kwapi do pisania, trudno, poświęcę się
Tess Harding pojawia się co prawda pod koniec I sezonu i od razu robi dużo szumu, a definitywnie niknie w III sezonie, to jednak II sezon pasuje do jej osoby. Jak uważacie, czy Tess była taką kanalią za którą miała ją większość Roswellomaniaków? I kto kogo zdradził, Max Liz, czy może Max Tess...?
Wiem, że może to i jest "odgrzewany kotlet", ale od czegoś trzeba zacząć! Tak więc do dzieła, rodacy, nie wierzę, że wszystkim klawiatura padła
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:19 pm
by zulugula
Czy Tess była taką kanalią hmm osobiście jej nie lubię ale musze powiedzieć, że po odcinku pipipipi
nawet jakoś tam jej współczułam. Nan genialne pytanie. Kto kogo zdradził
trudne aszzzz musze sie zastanowić normalnie
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:21 pm
by Nan
Zulugula, pytanie gnębi mnie po dyskusji z kwiatem_w, którą nawet niedawno mieliśmy na xcomie. Dyskusja ogólnie dotyczyła Tess, no i aż mnie to zastanowiło... Czekam, czekam na wypowiedzi
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:41 pm
by ,-)
Sądze że Max zdradził Liz i Tess zdradziła Maxa, czyli obydwoje się zdradzili. A co do tego że Tess jest kanalią to wcale nie prawda. Po mimo ze jej nie lubię sądzę że nie jest kanalią. Nie chciała zabić Alexa, chciała tylko wrócić na Antar a Alex miał jej pomóc odczytać księge przeznaczenia. Jak była na jej miejscu też bym tak zrobiła. No może nie dokońca. Nie okłamałabym Maxa z tym że dziecko nie przeżyje w ziemskiej atmosferze
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:45 pm
by Nan
Napiszę dokładniej - Max zdradził Tess czy Max zdradził Liz. Pewnie, można tu przytoczyć słowa Eileen z Panacei -
"Nie byliśmy wtedy razem.
-Kochałaś go?
-Tak...
-No to cię zdradził"
Ale też nie sposób odmówić racji Tess... Swojąś drogą to ja ją lubię, więc...
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:46 pm
by Guest
Tess...
Stwierdzam, że to nie kanalia choć większość tak uważa
. Jednak kim ona tak naprawdę jest - nie wiem. Próbująca odnaleźć dawnego ukochanego Ava? Nie sądze.
Tess to nie Ava, tak samo jak Max to nie Zan, Michael - Rath, czy Isabel - Villandra. Tess to poprostu Tess, która trochę zagubiła się w tym całym kosmicznym bałaganie, w przeznaczeniu.
Kto kogo oszukał, zdradził?
Max nie jest Zanem więc będąc z Liz nie zdradza Tess. Teraz każde ma swoje, ludzkie życie na Ziemi i jakby to powiedzieć... inne "przeznaczenie", ale to oni je wybierają. Bo "przeznaczenie to kwestia wyboru" - jak ktoś kiedyś napisał.
Wciąż nie umiem odpowiedzieć na pytanie: Kto kogo zdradził...
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:46 pm
by aga
a ja lubie TESS [/img]C:\WINDOWS\Pulpit\ONI.jpg
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:49 pm
by Nan
I właśnie na tym to polega... Cały urok...
Aga, nie dodawaj obrazków zapisanych na dysku, bo nie wychodzą. Tylko te z Internetu.
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:49 pm
by maddie
ten gość powyżej to ja
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:51 pm
by Nan
Tak a propos Tess...
;-)
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:52 pm
by Guest
Max zdradził Liz bo ona go kochała. tak jak napisałaś słowa tej dziewczyny, a Tess zdradziła Maxa bo miała go wydać w ręce Kivara jak wrócą na Antar
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:53 pm
by Nan
A postaw się na miejscu Tess. Nie zazdroszczę. Nasedo, Kivar... Ona w ogóle nie miała prwdziwego życia.
Re: ;-)
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:57 pm
by Mari Ann
Anonymous wrote:Max zdradził Liz bo ona go kochała. tak jak napisałaś słowa tej dziewczyny, a Tess zdradziła Maxa bo miała go wydać w ręce Kivara jak wrócą na Antar
Całkowicie się z tobą zgadzam to Tess zdradziła Maxa a Max zdradził Liz i chyba na tym najbardziej uciepiała Liz
Nan jak robisz ten obrazek pod swoim nickiem???
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:58 pm
by aga
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:59 pm
by maddie
piekne zdjątko, tak teraz uważam
- to jest PRAWDZIWA TESS.
A o Nasedo i Kivarze kiedyś juz pisałam...
Posted: Sat Jul 12, 2003 7:59 pm
by aga
znowu się nie udało ;-(
????
Posted: Sat Jul 12, 2003 8:02 pm
by Mari Ann
Jak wy robicie te obrazki pod waszymi...nickami...??? i skad je wziąśc..???
Posted: Sat Jul 12, 2003 8:04 pm
by Nan
Mari Ann, profile na samym dole, przeglądaj galerię
Posted: Sat Jul 12, 2003 8:09 pm
by {o}
KIedy wstawiacie jakieś zdjęcie to piszecie w nasiasach kwadratowych img
Następnie adres obrazka
potem w nawiasach kwadratowych /img
Musicie podać adres samego obrazka - nie zadziała natomiast adres strony, na której on jest. Poznać to można po tym, że ma rozszerzenie "php", "html" albo znalazł się gdzieś znaczek "?". Jeśli coś takiego właśnie widzicie - kliknijcie obrazek prawym klawiszem myszy, wybierzcie "Właściwości" i skopiujcie sobie zawartość pola "Adres (URL)".
Dziekuje
Posted: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
by Mari Ann
Dzieki chyba się udało...