Coś naturalnego...

[lizzy_maxia]

moja odpowiedŸ: nigdy w życiu, przynajmniej nie w tym wcieleniu!! ale jako tako, to mi nie przeszkadza - będšc we Włoszech, na każdym kroku na plaży "natykałam" się na naturystki i nie budziło to zgorszenia.

[{o}]

Więc dlaczego sama nie spróbujesz? Co cię powstrzymuje?

[Graalion]

Właśnie, czemu?!

[Kwiat_W]

Niektorzy panowie moga sie wstydzic rozebrac ze strachu, ze gdy zobacza np. rozebrane panie to cos (sie) im stanie.

Ja przy obcych bymie raczej nie rozebral ale na plazy w srod znajomych byc moze (ale jak to mowila moja pani z nauczania poczatkowego- morze jest zerokie i glebokie- straznie jej nie lubie )

[zajavka]

Prawdoppodobnie - kompleksy. Jak u wszystkich...

[lizzy_maxia]

Pozostawię to bez komentarza...nie czepiać się mnie:P

[{o}]

Nie chodzi o czepianie się, tylko o zwyczaj uzasadniania stanowiska, który jest praktykowany na tym Forum, szczególnie w tym dziale.

A teraz może coś z Biblii na temat wstydu? Bo tak mi się wydaje, że stanowisko w tejże sprawie jest w pewien sposób związane z (nie)wiedzą religijną.

Lepszy jest człowiek ukrywający swoją głupotę,
niż człowiek ukrywający swą mądrość.
Dlatego wstydźcie się tego, co powiem,
bo nie jest dobrze każdy wstyd zachowywać
i nie wszystko przez wszystkich będzie wiernie ocenione.
Wstydźcie się przed ojcem i matką - nierządu,
przed księciem i władcą - kłamstwa,
przed sędzią i urzędnikiem - przestępstwa,
przed zgromadzeniem i ludem - bezprawia,
przed towarzyszem i przyjacielem - nieprawości,
przed miejscem, gdzie mieszkasz - kradzieży;
zapomnienia prawdy Boga i Przymierza -
opierania się łokciem na chlebie,
obelżywego postępowania, gdy coś bierzesz czy dajesz,
milczenia przed tymi, którzy cię pozdrawiają,
patrzenia na nierządnicę,
odwracania oblicza od krewnego,
zabrania dziedzictwa i podarunku
i przyglądania się kobiecie zamężnej,
poufałości z jego służącą
- i nie zbliżaj się do jej łoża! -
słów obelżywych na przyjaciela,
- a gdy coś dasz, nie czyń wyrzutów! -
powtarzania mowy usłyszanej
i wyjawiania tajemnic:
a będziesz prawdziwie wstydliwy
i znajdziesz łaskę u wszystkich ludzi.

[lizzy_maxia]

Oki, więc powiem tak: wątpię, czy ktośby mnie chciał oglądać tak jak mnie pan Bóg stworzył . Mam nadzieję, że to uzasadnienie w zupełności wystarczy.

[Emilie_N]

To zapewne sięga do Adama i Ewy...
Zakazany owoc- poczucie wstydu- poczucie nagości

Ludzie bardzo pobożni i religijni twierdzą że nagość to zło. Nie chcemy by inni na nas patrzyli, krytykowali nasz wygląd....

Po prostu nagość przed obcymi, to wstyd dla niektórych nie do opanowania. Wizyta u lekarza- zło konieczne. Kąpiel i przebieranie się....też jest konieczne, ale to chyba oczywiste że przed samym sobą się nie wstydzimy( chyba że jesteśmy totalnie zakompleksieni)