Aborcja

Maxel · Post by **Maxel** » Sun Oct 19, 2003 12:20 am

glupoty tez sie mozna spodziewac... ale zeby takiej ?

inti · Post by **inti** » Mon Dec 29, 2003 11:23 pm

Dlamnie to jest mord nawet jesli jest zagrozenie zycia dla kogos to zawsze będzie morderstwo. Ale nie wiem jakbym sie zachował gdybym miał taki problem na miejscu np ginekologa. Nie potrafie sobie tego teraz wyobrazić.

Graalion · Post by **Graalion** » Tue Dec 30, 2003 2:28 am

Tak to już jest, dla jednych to mord, dla innych nie.

Lyss · Post by **Lyss** » Wed Dec 31, 2003 1:47 pm

i jak dla mnie to trudny temat.. mimo ze dla mnie aborcja to zabijanie zycia jakiegos malucha ktory nigdy nie pozna zapachu kwaitow kolorow zycia.. ale tez nie mozemy potepiac takich osob bo nie wiemy w jakich sa sytuacjach.. np. dziewczyna ma 15 lat jeszcze sie uczy jest z biednej rodziny i rodzi dziecko .. czy ona ma jakies szanse na wychowanie go? nie ma.. a jesli rodzice jeszcze karza jej usuanac to dziecko to ona jest pod presja! niestety my nie mamy zadnego wplywu na takie losy.. a najsmutniejsze jest to ze teraz coraz wiecej jest mlodocianych matekj ktore albo zabijaja swoje biedne dzieci albo je oddaja.. to jest straszne,,

zajavka · Post by **zajavka** » Wed Dec 31, 2003 2:09 pm

Moim zdaniem, lepiej oddać dziecko do adopcji niż usunąć.

Graalion · Post by **Graalion** » Wed Dec 31, 2003 7:02 pm

Tyle że usunąć można już na samym początku ciąży, a adopcja jest możliwa dopiero po porodzie.

inti · Post by **inti** » Wed Dec 31, 2003 7:47 pm

Niechciana ciąża powinna być karą a potem szkołą dla jednak nie odpowiedzialnej osoby która dopuściła się do takiej sytuacji.
Natomiast w przypadku gwałtu mimo wszystko kobieta nie powinna usówać płodu - wtedy zgodziłbym się z adopcja... ale też nie do końca - może własnie ona powinna wychowac to dziecko... przeciez to tylko dziecko które nic nie zawiniło - to jest materiał, który mozemy kształtowac. Jesli nawet ojciec był najgorszy z najgorszych to tylko część genów przekazał temu niemowlakowi - wszytsko da sie zrobic - człowiek nie rodzi się zły

Graalion · Post by **Graalion** » Wed Dec 31, 2003 8:18 pm

Niechciana ciąża powinna być karą a potem szkołą dla jednak nie odpowiedzialnej osoby która dopuściła się do takiej sytuacji.

Karą? Szkołą? Jeśli ta osoba tak to potraktuje, to współczuję temu dziecku.

inti · Post by **inti** » Wed Dec 31, 2003 8:48 pm

Kara i szkoła nie jest w sensie męki dla tej osoby - chodzi mi głównie o naukę odpowiedzialność - drugi raz nie popełni podobnego błędu

Graalion · Post by **Graalion** » Wed Dec 31, 2003 8:59 pm

Czyli popierasz aborcję?

inti · Post by **inti** » Wed Dec 31, 2003 10:18 pm

Hmm.... czy z moich postów wynika że popieram aborcje?
Oczywiście moja odpowiedz to NIE

Graalion · Post by **Graalion** » Wed Dec 31, 2003 10:26 pm

chodzi mi głównie o naukę odpowiedzialność - drugi raz nie popełni podobnego błędu

Jasne, mając jedno dziecko nie będzie się juz chciała kochać bez zabezpieczenia. Co to za nauka odpowiedzialności - nie uważałaś, to teraz masz dziecko.

inti · Post by **inti** » Wed Dec 31, 2003 10:34 pm

Nie wiem jak ty to rozumiesz ale dla mnie to jednoznaczne.
Chodzi mi o to, że jeśli ktos kocha sie bez zabezpieczenie musi miec tą świadomość - że cos moze z tego wyjść. Jesli nie ma tej swiadomosci to niech sie nauczy miec

Graalion · Post by **Graalion** » Wed Dec 31, 2003 10:41 pm

Chodzi mi o to, że jeśli ktos kocha sie bez zabezpieczenie musi miec tą świadomość - że cos moze z tego wyjść. Jesli nie ma tej swiadomosci to niech sie nauczy miec

Okay, i z tym się zgadzam. Ale co to ma do aborcji? Bo nie wiem czy wiesz, ale aborcja miła i przyjemna to z całą pewnością nie jest. Ani też bezpieczna. Więc zarówno groźba dziecka jak i konieczności poddania się aborcji może być straszakiem na seks bez zabezpieczenia.

inti · Post by **inti** » Wed Dec 31, 2003 10:50 pm

Temat zszedł na złą drogę... masz racej - te moje odpowiedzi są nie na temat - niech {o} je usunie

Post by **{o}** » Wed Dec 31, 2003 11:44 pm

Nic tu nie jest nie na temat. Te wszystkie problemy się przeplatają.

inti · Post by **inti** » Wed Dec 31, 2003 11:57 pm

Wkońcu ktos to zauwazył : P

Graalion · Post by **Graalion** » Thu Jan 01, 2004 12:26 am

Uff, dobrze że nie usuwasz, {o}.

Lyss · Post by **Lyss** » Thu Jan 01, 2004 12:53 pm

wiecie takie dzieci naprawde ja wspolczuje ... nie wiem jak matka moze zabic wlasne dziecko!.. to jest straszne ale tez sprobojm y postawic sie w jej sytuacji.. nawet jesli KOCHA sie bez zabezpieczenia.. moze zostala zgwalcona i nie chce tego dziecka.. nie wiem jak ja bym postapila na takim miejscu...

inti · Post by **inti** » Thu Jan 01, 2004 3:59 pm

Wtedy rodzi je i oddaje do adopcji - to jest TYLKO dziecko w chwli poczęcia to jest juz istaota ludzka - więc...

forum.roswell.pl

Aborcja

Aborcja...

Who is online