Temat Xandera

Śmieszne, głupie, absurdalne... Najzabawniejsze forum roswelliańskie.

Moderator: piter

Jaki jest Xander ?

You may select 1 option

 
 
View results

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Mon Sep 15, 2003 11:23 pm

To, że z założenia miał sie stac emocjonalnym przewodnikiem... Ta powieść to tylko pozory... jest płaska emocjonalnie... pod płaszczykiem życiowej madrości... pozostaje tylko perfekcyjnie przebranym arcydziełem przeciętności...

User avatar
{o}
o'Admin
Posts: 1665
Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
Location: Opole
Contact:

Post by {o} » Mon Sep 15, 2003 11:26 pm

Pozory? A co nie jest w takim razie pozorem? Co to znaczy płaska? Uzasadnij. Przeciętność? Na czym ona ma polegać?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך

comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Mon Sep 15, 2003 11:34 pm

Po przeczytaniu tej ksiązki czułem sie nijak... to najgorsze dla literatury... nic nie czułem, byłem obojetny... Po kilku dniach o niej zapomniałem... gdy pewnego na razu na "Historii Literatury" nasz profesor dała nam do przeczytania fragment eseji J.D. Salingera na temat emocji... zrozumiałem wtedy, że prawdziwa siła przekazu nie płynie z patecznych podniosłych uczuc... ale z najbardziej pospolitej radości i szczerości... własnie tego mi brakuje... stara sie wskazywac własciwą drogą... a doprowadza do jeszcze wiekszej dezinformacji...

User avatar
Kwiat_W
Bezwzględny dręczyciel Maxa
Posts: 771
Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
Location: Warmia
Contact:

Post by Kwiat_W » Tue Sep 16, 2003 12:39 am

Xander wrote:To w koncu mój temat...
Aktualny temat: Niech każdy zamieści jedna fotke ładnej dziewczyny... i niech osoby sie nie powtarzają... wolałbym aby to nie były dziewczyny z Roswell (wyjątek jest dla Kwiata_W który może wkleić Emilie)... Nephit wiem, że wkelisz Jess, wiec ja wstrzymam sie na razie z zamieszczaniem fotek...
Dopiero teraz to przeczytalem, wiec mam nmadzieje, ze Xander wybaczy mi to zdjecie: (bo przeciesz temat sie juz zmienil)
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 16, 2003 2:25 pm

Kwiat_W : Zdjęcia ładnych dziewczyn są zawsze mile widziane...

Hotori
Obserwator Słów
Posts: 1509
Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
Location: Lublin

Post by Hotori » Tue Sep 16, 2003 4:14 pm

Xnder nie napisałam, że wakacje mają związek z infantylnością wypowiedzi, a z jak to okresliłeś :'' iracjonalnym argumnetem''...ale zostawmy to.
Mam pytanie : która książka jest dla ciebie w ogóle coś warta ?
'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''

William Blake

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 4:31 pm

autobiografia?
Image

iryda
Gość
Posts: 60
Joined: Fri Aug 29, 2003 6:17 pm

Post by iryda » Tue Sep 16, 2003 4:41 pm

_liz jakie złośliwe aluzje. :twisted: autobiografia? Az tak z nim źle? może jednak nie jest stracony dla świata.

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 16, 2003 6:09 pm

"Mistrz i Małgorzata" Bułchakowa, "Faust" Goethego, "Stracone Złudzenia" Balzaca, "Niebezpieczne związki" Laclosa, "Ulisses" Joyce'a i mnóstwo innych... a nie trawie: "Dziennik Bridget Jones", "Harry Poter" i ksiązek... Musierowicz, Żeromskiego, Sienkiewicza i Paulo Coehlo...

daVid
Gość
Posts: 13
Joined: Sun Sep 14, 2003 8:24 pm

Post by daVid » Tue Sep 16, 2003 8:34 pm

Kolejny wielbiciel Laclosa i Joyca. Czy ludzie w moim wieku nie mogą czytać czegoś normalnego? Nie mówię o Musierowiczowej ani innym jej podobnych. Ale o czymś....mniej inteligentnym i wyszukanym. Ja wiem, ze trzeba pogłębiac wiedze itd. ale słysząc od dziewczyny uwagi o tym, że nie wiem kto to Grisham czy Hesse, troszkę mną telepie.
There is something inside me, that pulls beneath the surface...

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 8:44 pm

Telepie? To mna telepie, kiedy mnie pytasz kto to Hesse albo Bułchakov. Wiem, że nienawidzisz polskiego, ale ta niewiedza nie świadczy na twoją korzyść... Mniej inteligentnego? Gdyby wydali ksiązkę o hokeju albo koszykówce to byłaby to z pewnością twoja ulubiona lektura...
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 16, 2003 8:47 pm

Chyba wszedłeś do nieodpowiedniego tematu...

Normalnego powiadasz ? Co w Twoim mniemaniu jest normalne ? Oczywiście klasyka literatury światowej jest nie warta uwagi... lepiej poczytać jakaś... teraz przeżywającą rewolucje "Powieść młodziezowa"... albo historyjke o smokach i magach... czyli dumne Fantasy... Uwielbiam Sapokowskiego... ale niektórzy autorzy przeginają... czytał ktos opowiadanie o Aniołach... żałosne...

daVid
Gość
Posts: 13
Joined: Sun Sep 14, 2003 8:24 pm

Post by daVid » Tue Sep 16, 2003 8:52 pm

nie mam nic przeciwko klasyce światowej literatury, ale bez przesady. Po co łykac ciągle takie ksiązki? owszem, czytac je od czasu do czasu, zgodze się. Ale ciągła fascynacja "wyższą" literatura jest żałosna. Próba ukazania siebie jako kogos inteligentniejszego. Fantastyki nie lubię, więc na jej temat się nie wypowiem.
There is something inside me, that pulls beneath the surface...

User avatar
Maxel
Fan
Posts: 671
Joined: Mon Jul 28, 2003 2:07 pm
Location: Wawa
Contact:

Post by Maxel » Tue Sep 16, 2003 8:55 pm

Zainteresowanie "wyzsza" literatura jest zalosne ? czlowieku... o prosze cie... :roll:
Po co człowiek żyje ?Aby byćoczamiuszamii sumieniemStwórcy WszechświataTy baranie][-][ ][_][ ][\/][ //-\ ][\][

_liz
Fan...atyk
Posts: 1041
Joined: Fri Aug 15, 2003 4:07 pm
Location: Wrocław
Contact:

Post by _liz » Tue Sep 16, 2003 8:56 pm

Żałosne to jest ciągłe tkwienie w ksiązkach Ludluma albo Forsytha. nie mam nic przeciwko takiemu typowi książęk... Jednak odrobinka "głębszej" literatury nikomu nie zaszkodzi. Nie umrzesz jak przeczytasz coś wartościowego...
Image

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Tue Sep 16, 2003 8:58 pm

A jedznie serka Danone powduje, że mam wiekszy prestiż...
Żałosny jest brak elementarnej wiedzy... a klasyka literutury światowej jest podstawą wiedzy każdego człowieka... Skoro uwązasz czytanie ksiązek z wyższych półek za poniżające... to bardzo dobrze musiasz sie orientowac... w pop-kulturze która praktycznie cała oparta jest na pewnych toposach... Nawet filmy Lyncha... Wiesz czym jest Topos "Ubi Sunt" ?? Nie... wiec nie zrozumiesz współczesnej kinematogorafii...

Guest

Post by Guest » Thu Sep 18, 2003 1:23 pm

xander ale ty wieśniak jesteś :evil:

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Thu Sep 18, 2003 1:23 pm

Agresja... to lubie...

Guest

Post by Guest » Thu Sep 18, 2003 1:29 pm

Agresywny wieśniak... mniam :twisted:

Xander
Fan
Posts: 700
Joined: Sat Aug 16, 2003 6:49 pm

Post by Xander » Thu Sep 18, 2003 1:30 pm

Bardzo agresywny... nawet sobie nie zdajesz sprawy jak bardzo...

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 16 guests