Temat Xandera
Moderator: piter
Pozory? A co nie jest w takim razie pozorem? Co to znaczy płaska? Uzasadnij. Przeciętność? Na czym ona ma polegać?
התשׂכח אשׂה עולה מרחם בן בטנה גם אלה תשׂכחנה ואנכי לא אשׂכחך
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
הן על כפים חקתיך
comprendo.info - co autor miał na myśli - interpretacje piosenek
Po przeczytaniu tej ksiązki czułem sie nijak... to najgorsze dla literatury... nic nie czułem, byłem obojetny... Po kilku dniach o niej zapomniałem... gdy pewnego na razu na "Historii Literatury" nasz profesor dała nam do przeczytania fragment eseji J.D. Salingera na temat emocji... zrozumiałem wtedy, że prawdziwa siła przekazu nie płynie z patecznych podniosłych uczuc... ale z najbardziej pospolitej radości i szczerości... własnie tego mi brakuje... stara sie wskazywac własciwą drogą... a doprowadza do jeszcze wiekszej dezinformacji...
- Kwiat_W
- Bezwzględny dręczyciel Maxa
- Posts: 771
- Joined: Mon Jul 28, 2003 12:29 am
- Location: Warmia
- Contact:
Dopiero teraz to przeczytalem, wiec mam nmadzieje, ze Xander wybaczy mi to zdjecie: (bo przeciesz temat sie juz zmienil)Xander wrote:To w koncu mój temat...
Aktualny temat: Niech każdy zamieści jedna fotke ładnej dziewczyny... i niech osoby sie nie powtarzają... wolałbym aby to nie były dziewczyny z Roswell (wyjątek jest dla Kwiata_W który może wkleić Emilie)... Nephit wiem, że wkelisz Jess, wiec ja wstrzymam sie na razie z zamieszczaniem fotek...
Kolejny wielbiciel Laclosa i Joyca. Czy ludzie w moim wieku nie mogą czytać czegoś normalnego? Nie mówię o Musierowiczowej ani innym jej podobnych. Ale o czymś....mniej inteligentnym i wyszukanym. Ja wiem, ze trzeba pogłębiac wiedze itd. ale słysząc od dziewczyny uwagi o tym, że nie wiem kto to Grisham czy Hesse, troszkę mną telepie.
There is something inside me, that pulls beneath the surface...
Chyba wszedłeś do nieodpowiedniego tematu...
Normalnego powiadasz ? Co w Twoim mniemaniu jest normalne ? Oczywiście klasyka literatury światowej jest nie warta uwagi... lepiej poczytać jakaś... teraz przeżywającą rewolucje "Powieść młodziezowa"... albo historyjke o smokach i magach... czyli dumne Fantasy... Uwielbiam Sapokowskiego... ale niektórzy autorzy przeginają... czytał ktos opowiadanie o Aniołach... żałosne...
Normalnego powiadasz ? Co w Twoim mniemaniu jest normalne ? Oczywiście klasyka literatury światowej jest nie warta uwagi... lepiej poczytać jakaś... teraz przeżywającą rewolucje "Powieść młodziezowa"... albo historyjke o smokach i magach... czyli dumne Fantasy... Uwielbiam Sapokowskiego... ale niektórzy autorzy przeginają... czytał ktos opowiadanie o Aniołach... żałosne...
nie mam nic przeciwko klasyce światowej literatury, ale bez przesady. Po co łykac ciągle takie ksiązki? owszem, czytac je od czasu do czasu, zgodze się. Ale ciągła fascynacja "wyższą" literatura jest żałosna. Próba ukazania siebie jako kogos inteligentniejszego. Fantastyki nie lubię, więc na jej temat się nie wypowiem.
There is something inside me, that pulls beneath the surface...
A jedznie serka Danone powduje, że mam wiekszy prestiż...
Żałosny jest brak elementarnej wiedzy... a klasyka literutury światowej jest podstawą wiedzy każdego człowieka... Skoro uwązasz czytanie ksiązek z wyższych półek za poniżające... to bardzo dobrze musiasz sie orientowac... w pop-kulturze która praktycznie cała oparta jest na pewnych toposach... Nawet filmy Lyncha... Wiesz czym jest Topos "Ubi Sunt" ?? Nie... wiec nie zrozumiesz współczesnej kinematogorafii...
Żałosny jest brak elementarnej wiedzy... a klasyka literutury światowej jest podstawą wiedzy każdego człowieka... Skoro uwązasz czytanie ksiązek z wyższych półek za poniżające... to bardzo dobrze musiasz sie orientowac... w pop-kulturze która praktycznie cała oparta jest na pewnych toposach... Nawet filmy Lyncha... Wiesz czym jest Topos "Ubi Sunt" ?? Nie... wiec nie zrozumiesz współczesnej kinematogorafii...
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 12 guests