Zapraszam na strone (o co chodzi dowiecie się tam)...
Strona częściowo wykonana we flashu (jeśli nie masz plugina, to parę rzeczy się nie wyświetli)
http://www.roswellvs4.republika.pl
VIRTUALNY SEZON 4
Moderator: Xander
czytalam WS 4 w oryginale - dotarlam do 18. odcinka (tyle bylo opublikowanych wowczas) i stwierdzam, ze hm... nie do konca jest to, czego oczekiwalam. fakt, ze jest sporo wyjasnione, i to calkiem pomyslowo... ale sa watki, ktorych pojecia nie mam dlaczego wprowadzono!!!! nie podobal mi sie wcale watek z Calypso/Maria, mialam nieco obiekcji do Hanleya i przedstawienia Liz-Amile. ale z cala pewnoscia podoba mie sie Isabel/Jessi i Kyle/Serena. ogolnie rzecz biorac, moglo byc gorzej, ale z cala pewnoscia autorom oryginalnego tekstu WS 4 nie postawilabym najwyzszej noty. brak jest tego klimatu... cos, co zarzucalo sie przez wiekszosc ezonu trzeciego. poza tym mogloby sie dziac jeszcze gorzej, ale... w koncu sila naszych kosmitow bylo to, ze trzymali sie razem (no,mniej wiecej) i bylo miedzy nimi mnostwo roznych emocji, ukazanych w fantastyczny sposob.... tego wlasnie mi brak.
czapla, calkiem niezle tlumaczenie. czekam na ciag dalszy!
czapla, calkiem niezle tlumaczenie. czekam na ciag dalszy!
Re: VIRTUALNY SEZON 4
Flash'e są extra , po prostu <ukłon> , tłumaczcie dalej , czytałam pierwszy odcinek 401 , ale 402 jeszcze nie ma czemu ? Mysle ze wakacje , dajmy im odetchnać nie mniej brawo
"Podziwiam lasu ciemną głębie,lecz nim zapadnę w otchłań senną,obietnic wiele do spełnieniai długa droga przede mną"ROBERT FROST
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 9 guests