forum.roswell.pl

ja jestem niecierpliwa, więc ustawiam się do tej najkrótszej kolejki:)

Ok. Od czasu napisania tamtego postu, przewinęło mi się pod nosem 100 kandydatek i żadna mi nie pasowała. Czyli teraz jesteś na miejscu 567... Ufff... Będę miał pracowity tydzień... Jest tylko jeden warunek... Musisz umieć gotować Ja jestem z odległej planety i nie znam się za dobrze na ziemskich potrawach hehehe

co do gotowania to ciężko to widzę...co prawda nikogo jeszcze nei otrułam, ale to tylko taki fart był:) ale ciągle ćwiczę, może zanim dojdzie do mnie to już będzie trochę lepiej z tym gotowaniem...

Ucz się ucz. Kiedyś ci się to przyda.

Hej, sory ze tu pisze ale musiałem wybrać miejsce gdzie ktoś w ogóle (mam nadzieje) zauważy mój post.
Mam pytanie czy Jason Behr ma jakiegoś syna, który ma 20 lat i mieszka w Australii? (Wiem ze to glupie bo musialby miec 16 lat jak ten dzieciak sie urodzil)
Nigdzie nie można znaleźć o tym info!!! ALE!!! wystarczy wejsc na MySpace http://www.myspace.com/jb_bounce i zobaczyc co tam sie dzieje (pozostaje kwestia wiarygodnosci profilu ale raczej jest prawdziwy) no i profil jego niby syna: http://www.myspace.com/AVoiceAwayFromNothing
Obczajcie szczegolnie blog + komentarze pod zdjeciami i zwykle komentarze.
Mam nadzieje ze ktos odpisze mi. Ewentualnie kontakt mailowy!
Pzdr.

Jason nie ma żadnego syna z nieprawego łoża

Małe pytanko, czy jak bym pisał książkę o roswell i umieszczał bym kolejne rozdziały na tym forum, to czy byście to czytali?

Zależy, co oznacza termin "książka o Roswell' oraz poziomie pisania. Nie mniej mogę obiecać, że przeczytam początek. Jak mnie zainteresujesz, z pewnością będę czytała dalej

http://www.megaupload.com/?d=5HKTR1P5

Wkońcu się zmusiłem i nabazgrałem co nieco... Jak narazie jest o wiele więcej obrazków a niżeli tekstu...

Chętnie poczytam dalej. Co do wskazówek, z pewnością rozwinęłabym wstęp. Po drugie "zaraz" odnosi się do przedziału czasowego. Nie można siedzieć zaraz obok kogoś. Sugeruję "tuż"

P.S. Zainspirowałeś mnie do kontynuowania tworzenia mojego kalendarza. Co prawda muszę go zrobić na 2010 rok, bo 2009 byłby już w dużej mierze przedatowany, ale co się odwlecze to nie uciecze

Miło mi słyszeć że cię do czegoś zainspirowałem Co do książki, jak się zmuszę to może będzie dalsza część, lecz nie jestem tego pewien. Nie potrafię wymyślić sensownej fabuły... Może jakieś pomysły?

Przed chwilą zajrzałem na Komnatę, widzę że też nie mają się o wiele lepiej... Najnowszy post sprzed miesiąca, może dwóch... Czym to jest spowodowane? Prawie wszyscy fani Roswell są już dorośli, mają własną rodzinę i pracę, a co za tym idzie nie mają czasu zaglądać ni ich ulubione forum... Smutna rzecz...

Ja myślę po prostu, że o Roswell powiedzieliśmy już wszystko. Nowe posty są tak naprawdę powtórką tego co kiedyś. Można by porozmawiać na inne tematy, ale od tego są już inne fora Smutno, ale wszystko przemija. Na szczęście nie wszyscy zapominają. I od czasu do czasu coś się wykluwa. Na krótko, ale zawsze coś

No niestety taka jest kolej losu... Stare seriale odchodzą, a nowe przychodzą... Można mi zmienić tą rangę? Bo już od dawna nie jestem pleciugą

Teraz mamy szansę na ożywienie forum. Polsat od 6 stycznia puści pierwszy sezon naszego serialu, więc może jakaś mała reklama przydałaby nam się?

Reklama była by dobra, tylko jak skoro nikt na to forum już nie wchodzi?

sądzę po prostu że część z fanów nie przepada za forami wszelakimi (dopiero na studiach przekonałam się co do jednego - grupowego) lub wyrasta z internetu wpędzona w nurt życia: praca rodzina dzieci pieluchy.
Dzisiaj złożyłam sobie postanowienie że o ile mi czas pozwoli codziennie będę forum odwiedzać, bo mimo że konto mam kilka lat to i kilka tylko postów napisałam, o ile w ogóle jakieś.
Serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona z otwartymi rękoma

Niestety ale to prawda to forum upada i choć chciałbym móc w jakiś sposób temu zaradzić to czuje że nie jestem w stanie tego zrobić

Kolejna emisja serialu nie spowodowała jakiegoś szczególnego napływu fanów na forum. Owszem, sporo nowych "nicków" pojawia się w komentarzach na roswell.pl, ale - z tego co widzę - na forum trafiły raczej te osoby, które są w wieku 20+ i swoją pierwszą emisję sezonów 1,2,3 mają już za sobą.

Forum traci na popularności, bo większość tematów została już omówiona pod różnymi kątami, i trudno wymyślać nowe, a w starych potencjalnych użytkowników odstrasza na pewno duża liczba podstron do przeczytania, zanim się wypowie swoje zdanie. wszak to jest forum, i nie chodzi tylko o to, aby każdy wygłaszał swoją całkowicie odrębną opinie, lecz żeby nawiązywać również do przemyśleń innych osób i prowadzić dyskusje.

Mimo wszystko, miło, że jeszcze na forum coś się dzieje. Będę zaglądała

Beauty_Has_Come zaobserwowałem to samo. Na forum wypowiadają się jedynie osoby które swój pierwszy kontakt z Roswell miały podczas pierwszej emisji czyli ładnych parę lat temu. Szkoda że ponowna emisja nie ożywiła tego forum Może ktoś ma jakiś pomysł w jaki sposób możemy przywrócić temu forum dawny blask i zapobiec jego upadkowi bo z tego co widzę to wszystko zmierza właśnie w tym kierunku

no bo godzina emisji pozwala wiele do życzenia: nie jest to najlepszy czas antenowy, większości osób do których takie seriale są kierowane są albo w szkole albo na uczelni. Gdyby puścili Roswell znowu w weekendy, albo bardziej w ramówce je reklamowali, sądzę,że forum przyjęłoby większość ilość nowych fanów