Page 1 of 1
2012
Posted: Wed Mar 31, 2010 9:28 am
by ela12
Wierzycie w to, że w 2012 roku nastąpi koniec świata? Czy może wierzycie że nastąpi ale w innym czasie (ludzie teraz różne daty i roczniki podają, kiedy to ma niby być koniec wszystkiego). Zapraszam do komentowania mojego wątku.
Re: 2012
Posted: Wed Mar 31, 2010 11:14 am
by Czips
Oczywiście, że w końcu nastąpi koniec świata. Może nie taki, że Ziemia rozpadnie się na pół i przestanie istnieć, ale jakieś kataklizmy spowodują koniec ludzkości.
A jeśli nie stanie się tak z przyczyn naturalnych, to ludzie się sami nawzajem powybijają.
Re: 2012
Posted: Wed Mar 31, 2010 11:58 am
by MAX EVANS
Nasz koniec jest nieunikniony co do tego nie mam wątpliwości, pytaniem pozostaje jedynie kiedy to nastąpi? Wątpliwe że stanie się to w 2012 roku ale jeśli miało by tak być to panie BŁAGAM niech to nastąpi po EURO 2012 bo odliczam dni i godziny do tej imprezy i nie zabieraj mi tego
PS pozostało 800 dni 6 godzin i 1 minuta.
Re: 2012
Posted: Wed Mar 31, 2010 10:33 pm
by Beauty_Has_Come
MAX EVANS wrote:BŁAGAM niech to nastąpi po EURO 2012 bo odliczam dni i godziny do tej imprezy i nie zabieraj mi tego
Wg przepowiedni Majów, dotyczącej 2012, kataklizm ma się rozegrać w grudniu, a więc po Euro. Niestety, żadne źródła nie mówią, czy Majowie brali to pod uwagę
Świat dobiegnie końca. Świat jaki znamy kiedyś się skończy. Może będzie nowy świat?
W którymś momencie wykończy nas ekologia, broń jądrowa, czy coś, czego jeszcze nie bierzemy pod uwagę. Kiedy? Nie znamy dnia ani godziny
Osobiście nie wierzę w przepowiednie podające jakiekolwiek daty. Tak to jest, że po fakcie wszystko łatwo dopasować i zinterpretować, więc ludzie są skłonni uwierzyć w prognozy i na przyszłość, skoro do przeszłości pasują. Mój świat się skończy, kiedy umrę - niezależnie od tego co będzie dalej *
*) świat, jaki znam
Re: 2012
Posted: Thu Apr 01, 2010 9:15 am
by ela12
ja w przepowiednię Majów nie wierzę, bo u nich są jakieś cykle więc 2012 to tylko koniec ich cyklu coś w tym stylu
ale też wtedy ma być przebiegunowanie na Ziemi czego skutki są tragiczne...
Re: 2012
Posted: Thu Apr 01, 2010 3:06 pm
by MAX EVANS
Beauty_Has_Come wrote:Wg przepowiedni Majów, dotyczącej 2012, kataklizm ma się rozegrać w grudniu, a więc po Euro. Niestety, żadne źródła nie mówią, czy Majowie brali to pod uwagę
Brali nie brali to EURO i tak ma być i tyle w temacie
Pozostało 799 dni 2 godziny i 53 minuty
ela12 wrote:ja w przepowiednię Majów nie wierzę, bo u nich są jakieś cykle więc 2012 to tylko koniec ich cyklu coś w tym stylu
Masz racje jest dokładnie tak jak napisałaś w 2012 kończy się ich ostatni cykl a kilku ludzi wywnioskowało z tego że jeżeli dla nich to był koniec to dla nas również musi być?
Re: 2012
Posted: Thu Apr 01, 2010 3:59 pm
by Czips
pomijając już Fakt, że od kiedy Majów nie ma? ;p
coś im nie wyszło za bardzo, a ludzie wierzą we wszystko co im się pod nos podłoży, byleby łatwo można było to przyswoić, to samo co jest z książkami Dana Browna...
jakieś uzasadnienie i przykrywkę mają, to już 3/4 ludzi co czytało książkę wierzy, że Jezus miał córkę...
Re: 2012
Posted: Thu Apr 01, 2010 10:34 pm
by Beauty_Has_Come
Czips wrote:
jakieś uzasadnienie i przykrywkę mają, to już 3/4 ludzi co czytało książkę wierzy, że Jezus miał córkę...
Oj szkoda, nie znam nikogo kto wierzy
Podyskutowałabym...
Trylogia Roberta Langdona w wykonaniu Browna to sympatyczna i lekka w czytaniu rozrywka, podszyta jakąś tam wiedzą historyczną (czasem podkoloryzowaną, jak to w powieściach) i chwytliwymi zagadkami. Czytałam całą, a nie uwierzyłam w teorie spiskowe;)
ALE... przyjmijmy hipotetycznie (podkreślam, HIPOTETYCZNIE) na chwilkę, że Jezus mógł mieć żonę, córkę, syna... Co by to zmieniło?
Re: 2012
Posted: Fri Apr 02, 2010 1:39 pm
by MAX EVANS
Na miłość boską zostawicie Jezusa w spokoju
Re: 2012
Posted: Mon Mar 21, 2011 4:47 pm
by femii
Jeśli chodzi o książki Dana Browna to nie sądzę aby to była prawda. Choć skoro to była tylko fikcja literacka to czemu Watykan podniósł takie wielkie halo? Podobno jak uderzysz w stół to nożyce się odezwą. Czytałam "Kod Da Vinci" i " Anioły i Demony" i obydwie bardzo mi się podobały. Jak na powieść przygodową z elementami sensacji i teorii spiskowej wypadła bardzo dobrze.
A co do końca świata to nie bardzo wierzę. Może faktycznie stanie się coś co zmieni los ludzkości ale nie sądzę aby Ziemia nagle zniknęła.
Re: 2012
Posted: Tue Mar 22, 2011 2:30 pm
by irien7
ela12 wrote:ja w przepowiednię Majów nie wierzę, bo u nich są jakieś cykle więc 2012 to tylko koniec ich cyklu coś w tym stylu
ale też wtedy ma być przebiegunowanie na Ziemi czego skutki są tragiczne...
Jeszcze troszkę i będziemy żyli w tym jakże budzącym kontrowersje roku 2012.
Też słyszałam o tym przebiegunowaniu ziemi, oraz o uderzeniu jakiegoś meteorytu... nie pamietam szczegółow, wiec nie chcę pisać bzdur.
Niewątpliwie faktem jest to, że planeta jest przeludniona i mówiąc brzydko sama się oczyszcza.
Jakby nie patrzeć to nazywając łagodnie człowiek to straszny niszczyciel. A płuca ziemi ziemi są wycinane w zastarszającym tempie, bo przecież złoża ropy są ważniejsze...