forum.roswell.pl

Czytałam dzis ciekawy wywiad z Kubą Wojewódzki i zaczełam się zastanawiać nad jego osobą.
Facet robi dobrą karierę w tvn kpiąc i naśmiewając się z innych.
Polacy to kochają, kochają również to, że cały jego program krąży wokół seksu.
Osobiście czasem go oglądam, jeśli zaprasza do programy interesujych mnie ludzi.
Czasami mnie śmieszy, a czasami drażni.
Zgadzam sie z komentarzem pod aktykułem na onecie- " inteligentny czlowiek z darem mistrzowskiego obnażania kompleksow u innych! "
Jednak zastanawiam się co w nim tak naprawdę drzemie.
Ale wy jak myślicie kim jest ten facet jeżdżący ferrari, pokazujący się co rusz z nową 20-latką ?
Jak wam się wydaje czy on naprawdę bierze z głowy, te swoje słynne powiedzonka i cytaty?

Jak mam usunąć ten post?

irien7 z tego co wiem to on jeździ Porsche 911 nie Ferrari? ale to tylko tak na marginesie bo mogło się coś zmienić A jeśli chodzi o niego samego to ja tam do Wojewódzkiego nic nie mam facet jest bardzo inteligentny i umie to wykorzystać a że zarabia przy tym krocie to już inna sprawa. Trafie zaobserwowałaś również to że wszystko co mówi i robi jest robione pod publikę i kręci się wokół sexu bowiem to najlepiej się sprzedaje. Podsumowując można o nim powiedzieć że jest cwaniakiem, szpanerem, kobieciarzem itp ale nie można o nim powiedzieć że jest głupi bo facet naprawdę ma łeb na karku. Zachęcam innych do wypowiedzi w tym temacie bowiem jestem ciekaw waszej opinii na jego temat.

MAX EVANS wrote:irien7 z tego co wiem to on jeździ Porsche 911 nie Ferrari? ale to tylko tak na marginesie bo mogło się coś zmienić

Niewiem być może, napisałam tak bo w tym wywiadze cyt:

GALA: Co sobie przedłużasz swoimi wspaniałymi samochodami?

KUBA WOJEWÓDZKI: Przedłużam czas podróży na przykład z Warszawy do Krakowa, bo im więcej koni pod maską, tym wolniej jeżdżę. Wiesz, jaka to przyjemność, jak jedziesz ferrari i wyprzedza cię daewoo na gaz? Czujesz się jak Caritas. Dajesz radość pokrzywdzonym przez los. A jeśli chodzi o samochody, które posiadam, to odpowiem ci słowami Shirley Mac- Laine, które powiedziała odbierając Oscara za "Czułe słówka": "Zasłużyłam na niego". Ja na nie też.

Ale może to było tylko porównanie.

Przyznaje się bez bicia że nie przeczytałem tego wywiadu i w związku z tym zwracam honor bo najwyraźniej znów kupił nowy samochód.

MAX EVANS wrote:Przyznaje się bez bicia że nie przeczytałem tego wywiadu i w związku z tym zwracam honor bo najwyraźniej znów kupił nowy samochód.

Nie musiałeś go czytać, chciałam tylko wiedzieć co ludzie myslą na jego temat.
A, że miałeś wątpliwości co do jego autka, to ci tylko wyjaśniłam dlaczego tak napisałam

irien7 wrote: Nie musiałeś go czytać, chciałam tylko wiedzieć co ludzie myslą na jego temat.

Więc chyba wywiązałem się z tego czego oczekiwałaś ;>

irien7 wrote:A, że miałeś wątpliwości co do jego autka, to ci tylko wyjaśniłam dlaczego tak napisałam

Za co ci DZIĘKUJE bo życie w nieświadomości jest straszne

POZDRAWIAM

MAX EVANS wrote: Za co ci DZIĘKUJE bo życie w nieświadomości jest straszne

To była ironia???

MAX EVANS wrote: POZDRAWIAM

ja również

irien7 wrote:To była ironia???

Broń boże żadna ironia źle mnie odebrałaś a jeśli cię uraziłem to PRZEPRASZAM
Mam dziś bardzo dobry humor i dlatego pisze w taki sposób. Choć muszę się również przyznać że mam dość specyficzne poczucie humor i nie każdy dobrze je odbiera ale przy bliższym poznaniu mojej osoby każdy już wie że nie mam nigdy nic złego na myśli.

Masz szczeście

Wojewódzkiego bardzo lubię. zgadzam się z tym co było napisane wcześniej. to cwaniak i błazen, ale niemal wszystko co robi jest bardzo przemyślane. pracuje w show biznesie od lat i wie jak się sprzedać. jest pieruńsko inteligentny. trafnie też podsumowuje innych, choć to moze być akurat niezbyt miłe. a ze ma niewyparzony jezyk i nagina wszelkie granice - chwała mu za to. przynajmniej nie jest nudny jak flaki z olejem, bo "trzeba być poprawnym politycznie".

MissIndependent wrote:(..) przynajmniej nie jest nudny jak flaki z olejem, bo "trzeba być poprawnym politycznie".

dla mnie czasami nudne jak flaki z olejem jest to, że cała jego rozmowa sprowadza się do jednego -> "SEX"

Osobiście nie trawię go na wizji. Wygląda, jak chłopiec w skórze starszego pana, który właśnie dowiedział się, że miliony go oglądają, więc trzeba gawiedzi pokazać cyrk, jakiego oczekują. Słuchać też nie przepadam, chociaż niektóre audcje w Esce Rock mnie rozbawiły. Natomiast uwielbiam czytać jego felietony. Dopiero, kiedy podzieli się czymś nad czym faktycznie się zastanawiał, a nie tym co w danej sekundzie ślina przyniosła na język, okazuje się, że jego spostrzeżenia są bardziej niż trafne. Papier daje Wojewódzkiemu również najlepsze pole do popisu jeśli chodzi kunszt językowy. Czasami w epmiku lubiłam zajrzeć do Polityki i poczytać, co ma do powiedzenia, bo na tygodnik już złotówki nie zamierzam wyać. Coś się z nimi ostatnio niedobrego porobiło...

Olka, Polityka ma swoje ukierunkowania polityczne i ich się trzyma... brak mu "mediowego bez stronnictwa" Boże... co za głupoty gadam... chyba tylko Bravo jest bezstronne pod względem politycznym. No ale..
Miało byc o Wojewódzkim, zastanawiam się czemu tu jeszcze nikt nie poruszył wątku Porannego WF i ich kultowej piosenki po trupach do celu?
W ogóle? Wybieracie się na wybory?

Czips wrote:W ogóle? Wybieracie się na wybory?

Oczywiście że tak, przynajmniej ja zamierzam bo nie wiem jak inni?

W ogóle? Wybieracie się na wybory?

ja się wybieram na każde od 4lat i jeszcze nigdy do urny nie udało mi się dojść, bo zawsze wypada mi coś wazniejszego w tym roku znowu sobie postanowiłam, że pójdę, ale czy mi się uda...??

piosenki nie słyszałam. nie miałam na to czasu. natomiast zauważyłam, że wokół tego zrobił się wielki szum, więc sobie tekst wyszukałam... no cóż, zastanawiam się, po co to w taki sposób zostało napisane i czy tym razem na pewno Wojewódzki z Figurskim nie przesadzili.

Dopiero, kiedy podzieli się czymś nad czym faktycznie się zastanawiał, a nie tym co w danej sekundzie ślina przyniosła na język, okazuje się, że jego spostrzeżenia są bardziej niż trafne.

to prawda. żeby dokopać się do tego, co on naprawdę ma do powiedzenia, potrzeba wiele cierpliwości. ja go lubię oglądać. nawet jak przegina. nie muszę sie z nim zgadzać. lubię czytać jego felietony, lubię czytać i ogladać z nim wywiady... szoł szołem, ale najbardziej mnie interesuje to, jaki on jest, jakie ma poglądy. z wieloma się zgadzam, w wielu sprawach podoba mi się jego stosunek do rzeczy, więc suma sumarum go lubię

zastanawiam się, po co to w taki sposób zostało napisane i czy tym razem na pewno Wojewódzki z Figurskim nie przesadzili.

W Polsce wszystko co inne to dla ludzi przesada. Jak dla mnie - wielkie dzięki im, za to, że powiedzieli to, co 3/4 narodu myśli.

tak, tylko niekoniecznie w taki sposób. trochę jednak pojechali po bandzie i zrobili to w nieodpowiednim czasie. za wcześnie. ledwo tamci się rozbili, a oni wyskoczyli z czymś TAKIM. jak na ogół przyklaskuje Wojewódzkiemu to tak tym razem poczułam lekki niesmak jak się zapoznałam z tym tekstem.

a nie poczułaś niesmaku po tym jak pan J. w perfidny sposób starał się wykorzystać śmierć swojego brata do swojej kampanii?

niestety czuję niesmak w związku z 90% tego, co robi Kaczyński nic na to nie poradzę. jak wygra wybory to będę przerażona. natomiast w tej sytuacji na niego nie patrzę. to, że on wykorzystuje zmarłego brata i katastrofę pod Smoleńskiem w kampanii nie znaczy, że ten, kto w sumie się z tego nabija, jest wielce usprawiesliwiony. na wszystko jest odpowiedni czas i wszystko można powiedziec w odpowiedni sposób. być może gdyby ten kawałek ujrzał światło dzienne trochę później, a nie zaraz po katastrofie, to nie byłoby tyle słusznego oburzenia. Polska była w szoku i żałobie (choć mało kto L.K. darzył sympatią, a to dziwne ), a oni wyskakują z czymś takim. choć pewnie się nie przejęli, zwrócili uwage ludzi, a pewnie tylko o to im chodziło.