Harry Potter #1
Moderators: Galadriela, Olka
Harry Potter #1
Po pierwsze. Przestrzegać zasad!
2. Jeśli jesteś antyfanem HP, poszedł!
3. Jeśli jesteś fanem HP, ale zamierzasz oczerniać książkę/film/innych fanów/wszystko co z nim związane - patrz pkt. pierwszy po przecinku.
4. To temat fanowski. Jeśli coś nam w HP się nie podoba jesteśmy kulturalni ze wskazaniem na wazelinę w stosunku do fanów
5. SPOILERY - będą usuwane, jeśli pojawią się w innej formie niż pod postacią linka!
6. Jeśli oprócz swoich przemyśleń, chcesz się podzielić obrazkami znalezionymi w sieci podaj do nich linki. (W rzadnym wypadku nie wklejaj ich bezpośrednio!) Moderator tematu, coby nie mówić JA , jak najszybciej postara się zamieścić ich miniatury, które po kliknięciu odeślą cię do oryginału.
7. Jeśli mimo punktów 2-5 chcesz oczerniać HP, a przy tym denerwować jego fanów, co zapewne by się stało, załóż sobie własny temat.
A teraz do rzeczy. Widzę, że w związku z premierą 16 lipca, temat HP, co raz częściej pojawia się na wokandzie.
Zauważyłam, że kilka osób zamierza pofatygować się do sklepów 16 lipca. Jednak, jak wspomniała Lizziett, Empik w tym roku się nie postarał i książkę zacznie sprzedawać "później". Merlina nie polecam! W zeszłym roku czekałam chyba 15 dni zanim tom dotarł do adresata (a teraz patrzę na czas realizacji i... 23 dni! skandal). Beznadzieja. Pozostaje szukać w angielskich księgarniach.
Jak narazie najtaniej jest w sklepie internetowym Lideria.pl. 89,90zł. Czas realizacji to do 5 dni w zalezności od przesyłki, ale merlin zwykle też ma taki czas, więc skoro podają 23 dni, to znaczy, że wcześniej się nie da. Może lideria, chce nas naciągnąć
2. Jeśli jesteś antyfanem HP, poszedł!
3. Jeśli jesteś fanem HP, ale zamierzasz oczerniać książkę/film/innych fanów/wszystko co z nim związane - patrz pkt. pierwszy po przecinku.
4. To temat fanowski. Jeśli coś nam w HP się nie podoba jesteśmy kulturalni ze wskazaniem na wazelinę w stosunku do fanów
5. SPOILERY - będą usuwane, jeśli pojawią się w innej formie niż pod postacią linka!
6. Jeśli oprócz swoich przemyśleń, chcesz się podzielić obrazkami znalezionymi w sieci podaj do nich linki. (W rzadnym wypadku nie wklejaj ich bezpośrednio!) Moderator tematu, coby nie mówić JA , jak najszybciej postara się zamieścić ich miniatury, które po kliknięciu odeślą cię do oryginału.
7. Jeśli mimo punktów 2-5 chcesz oczerniać HP, a przy tym denerwować jego fanów, co zapewne by się stało, załóż sobie własny temat.
A teraz do rzeczy. Widzę, że w związku z premierą 16 lipca, temat HP, co raz częściej pojawia się na wokandzie.
Zauważyłam, że kilka osób zamierza pofatygować się do sklepów 16 lipca. Jednak, jak wspomniała Lizziett, Empik w tym roku się nie postarał i książkę zacznie sprzedawać "później". Merlina nie polecam! W zeszłym roku czekałam chyba 15 dni zanim tom dotarł do adresata (a teraz patrzę na czas realizacji i... 23 dni! skandal). Beznadzieja. Pozostaje szukać w angielskich księgarniach.
Jak narazie najtaniej jest w sklepie internetowym Lideria.pl. 89,90zł. Czas realizacji to do 5 dni w zalezności od przesyłki, ale merlin zwykle też ma taki czas, więc skoro podają 23 dni, to znaczy, że wcześniej się nie da. Może lideria, chce nas naciągnąć
Last edited by Olka on Wed Feb 01, 2006 12:47 pm, edited 12 times in total.
Gdyby Lizziett nie napisała w Podaj Dalej że Olka założła tu taki temat to nigdy bym sama nie wpadła bo nie bywam w Różnościach
90 zł kosztuje wersja angielska, bo prawie zawsze oryginał jest droższy, wliczają w to chyba transport albo coś. Według moich wyliczeń VI częśc (polska) nie powinna być droższa niż V (czyli nie wiecej niż 50 zł) bo po pierwsze VI nie ma być tak długa ( ) a po drugie, jak będą 2 wersje to chyba będą spuszczać trochę.
A co do wersji, to nie wiadomo czy jak Empik nam zafunduje jedną wersje, czy od razu dwie (dla młodszych i starszych). Ja bym najchętniej przeczytała obydwie, bo przecież nie wiadomo, czy ta druga będzie pisana tak samo jak poprzednie.
Wogóle to zaczynam się zastanawiać czy połasić się na angielską czy nie. W obecnej chwili moja znajomość angielskiego jest średnia, przeczytałam kilka krótkich książek po ang, ale chyba nie chce sobie psuć tego tomu tym że nie będę znała jakiś słów. Jedno wiem napewno, nei będę czytała tłumaczenia internetowego, które pewnie wyjdzie gdzieś we wrześniu/październiku. Jak tylko się pojawi to przestaje bywać na stronach HP
A co do okładek, to jak ktoś nie widział to ma podgląd tu::
http://www.harrypotter4.friko.pl/6tom.html
90 zł kosztuje wersja angielska, bo prawie zawsze oryginał jest droższy, wliczają w to chyba transport albo coś. Według moich wyliczeń VI częśc (polska) nie powinna być droższa niż V (czyli nie wiecej niż 50 zł) bo po pierwsze VI nie ma być tak długa ( ) a po drugie, jak będą 2 wersje to chyba będą spuszczać trochę.
A co do wersji, to nie wiadomo czy jak Empik nam zafunduje jedną wersje, czy od razu dwie (dla młodszych i starszych). Ja bym najchętniej przeczytała obydwie, bo przecież nie wiadomo, czy ta druga będzie pisana tak samo jak poprzednie.
Wogóle to zaczynam się zastanawiać czy połasić się na angielską czy nie. W obecnej chwili moja znajomość angielskiego jest średnia, przeczytałam kilka krótkich książek po ang, ale chyba nie chce sobie psuć tego tomu tym że nie będę znała jakiś słów. Jedno wiem napewno, nei będę czytała tłumaczenia internetowego, które pewnie wyjdzie gdzieś we wrześniu/październiku. Jak tylko się pojawi to przestaje bywać na stronach HP
A co do okładek, to jak ktoś nie widział to ma podgląd tu::
http://www.harrypotter4.friko.pl/6tom.html
Nie ma sprawy, nie omieszkamyjakby to nastapilo 16tego lipca, to koniecznie mnie poinformujcie..)
Tymczasem przydałoby się tu trochę ubarwić
Moje ulubione.
1. Priori incantatem
2. Harry, Dumbledore i Tom
3. Nora
4. Bestia (Tom Riddle)
5. Harry
6. Zniszczenie Fontanny
7. Wielka Sala
8. Ginny i Tom.
9. Harry
10. Luna&Ginny&Hermione
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8. 9. 10.
11. Tonks
12. Specjalnie dla Olki- młody Severus Snape
13. Profesor Remus John Lupin
14. Syriusz Black
15. Ron
16. I znowu Snape niech się Olka cieszy
11. 12. 13. 14. 15. 16.
17. Percy&Fleur
18./19. Bellatrix Black
20. Bellatrix i Narcyza Black
21. Narcyza i mały Draco
22. James i Syriusz
23. Młodzi Remus i Syriusz
24. Remus&James&Syriusz
17. 18. 19. 20. 21.
22. 23. 24.
Tyle na razie...
Last edited by Lizziett on Sun Jun 26, 2005 3:48 pm, edited 1 time in total.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Najprawdopodobniej Empik sprowadzi obie wersje: dla dorosłych i dla dzieci. Niestety różnią się one wyłącznie okładką, ewentualnie czcionką. Jeśli chodzi o tekst, zawartość jest dokładnie taka sama. Chociaż może w przypadku tej części, nie jest tak źle. Cała seria staje się co raz bardziej mroczna, tak więc infantylnych wstawek, które nie raz pojawiały się na łamach pierwszych części będzie o wiele, wiele mniej. Zresztą, jeśli chodzi o język, czy akcję, to widać, że Rowling oscyluje już wokół raczej 14-17 latków - jej książka dorasta wraz z czytelnikami i to jej się chwali. Miejmy nadzieję, że postać Draco również zmężnieje, prawda Lizziett.
I dziękuję za fanarty! Przyznam, że jeśli chodzi o HP w internetowym światku, to dopiero zaczęłam rowijać skrzydła (ukłony dla Lizziett, za pomocne linki). A te fanarty - żeby tak któryś z ich autorów zabrał się za ilustrowanie okładek serii. Scena przy fontannie - walka Dumbledore, Harry, Voldemort - mnie powaliła! Młody Snape, a raczej Allan Rickman - bene! Ale mimo wszystko wolę oryginał. Rickman jest, jak wino - im starszy tym lepszy
A takiego Lupina widzę po raz pierwszy. Jest jednak idealny, o wiele lepszy niż ten 'ćapciuś' z filmu
Świetna jest również Ballatrix, chociaż nie w tym wydaniu, o którym wspominał piter
Genialne szkice młodych Remusa i Syriusza - takich ich właśnie widziałam w wyobraźni, jak łoili skórę Snape'owi. Takich ich lubię. Ale Snape'a jeszcze bardziej. Gdzie tu sens, gdzie logika?
A na koniec podaję link do konkursu Mugglenetu na okładkę Księcia Pólkrwi. Poniżej moi faworyci. Oczywiście najlepsza na koniec
I dziękuję za fanarty! Przyznam, że jeśli chodzi o HP w internetowym światku, to dopiero zaczęłam rowijać skrzydła (ukłony dla Lizziett, za pomocne linki). A te fanarty - żeby tak któryś z ich autorów zabrał się za ilustrowanie okładek serii. Scena przy fontannie - walka Dumbledore, Harry, Voldemort - mnie powaliła! Młody Snape, a raczej Allan Rickman - bene! Ale mimo wszystko wolę oryginał. Rickman jest, jak wino - im starszy tym lepszy
A takiego Lupina widzę po raz pierwszy. Jest jednak idealny, o wiele lepszy niż ten 'ćapciuś' z filmu
Świetna jest również Ballatrix, chociaż nie w tym wydaniu, o którym wspominał piter
Genialne szkice młodych Remusa i Syriusza - takich ich właśnie widziałam w wyobraźni, jak łoili skórę Snape'owi. Takich ich lubię. Ale Snape'a jeszcze bardziej. Gdzie tu sens, gdzie logika?
A na koniec podaję link do konkursu Mugglenetu na okładkę Księcia Pólkrwi. Poniżej moi faworyci. Oczywiście najlepsza na koniec
Last edited by Olka on Mon Aug 29, 2005 11:51 am, edited 1 time in total.
Czytałam wszystkie części Harrego. Pierwsze trzy mnie zaczarowały, choć do tej pory mi się myli, co właściwie działo się w której Czara ognia dosłownie zwaliła mnie z nóg, zaczęłam czytać ją w niedzielę po południu i...skończyłam jakoś tak nad ranem, tuż przed wyjściem do pracy. Nie mogłam się oprzeć, ale domyślacie się, że trudno było mi przetrwać ten dzień. Zakon Feniksa zapowiada sporą zmianę w klimacie książki. Jeszcze nie wiem, czy będzie mi się to tak bardzo podbało. Wg mnie trochę zbyt gwałtowne zmiany w charakterze bohatera i nastroju powieści. Rozumiem grozę sytuacji i buzujące w Harrym młodzieńcze hormony, dlatego liczę na to, że w Księciu będzie to już dla mnie barzdiej naturalne. Czekam na niego z niecierpliwością, ale na polską wersję. Niestety, jestem zbyt leniwa, żeby brać się za taką lekturę w oryginale. W tym wypadku muszę rozumieć każde słowo!
Jesli chodzi o okładki, to żadna mnie nie powala. Może trochę zapominam, że to ma być jednak książka dla dzieci i dlatego co innego mi przed oczetami staje?
I na koniec pytanie - może z natury tych głupszych. Kim były Bellatrix i Narcyza Black? Za nic nie mogę sobie przypomnieć
Jesli chodzi o okładki, to żadna mnie nie powala. Może trochę zapominam, że to ma być jednak książka dla dzieci i dlatego co innego mi przed oczetami staje?
I na koniec pytanie - może z natury tych głupszych. Kim były Bellatrix i Narcyza Black? Za nic nie mogę sobie przypomnieć
Bellatrix Black - kuzynka Syriusza, to ona była jedną z pierwszych "wielbicieli" V. To ta babka która na procesie młodego Curcha (tak to się pisze?) i która mówiła że jej pan powróci.
Narcyza Black to nie kto inny jak Narcyza Malfoy. Siostra Bellatrix i też oczywiście kuzynka Syriusza
Olka, jak jesteś taką fanką Severusa (u mnie wygrywa Syriusz i Ron ), to proszę bardzo: http://www.potterpuppetpals.com/sexy.swf Wogóle to to forum na którym przebywam to forum Snaperek więc dość wiele dzieł z nim w roli głównej widziałam/czytałam. Jak będę miała czas to coś wrzucę
Lizziett - dostałam odpowiedź. to wszystko zależy od danego Empiku. Jak się dowiedziałam np. na szybie Empiku (Empika?) w Łodzi pisze, że Harry Potter and Half Blood Prince pojawi się na półkach dokładnie 16 lipca 2005 roku. A byłaś w innych Empikach w Krakowie?
Tu jeszcze mały dodatek dla wszystkich:
http://www.potterpuppetpals.com/
Armia Dumbla --> 5 tom
Narcyza Black to nie kto inny jak Narcyza Malfoy. Siostra Bellatrix i też oczywiście kuzynka Syriusza
Olka, jak jesteś taką fanką Severusa (u mnie wygrywa Syriusz i Ron ), to proszę bardzo: http://www.potterpuppetpals.com/sexy.swf Wogóle to to forum na którym przebywam to forum Snaperek więc dość wiele dzieł z nim w roli głównej widziałam/czytałam. Jak będę miała czas to coś wrzucę
Lizziett - dostałam odpowiedź. to wszystko zależy od danego Empiku. Jak się dowiedziałam np. na szybie Empiku (Empika?) w Łodzi pisze, że Harry Potter and Half Blood Prince pojawi się na półkach dokładnie 16 lipca 2005 roku. A byłaś w innych Empikach w Krakowie?
Tu jeszcze mały dodatek dla wszystkich:
http://www.potterpuppetpals.com/
Armia Dumbla --> 5 tom
Last edited by maddie on Sun Jun 26, 2005 6:28 pm, edited 2 times in total.
(tutaj mieściły się odpowiedzi na pytania caroleen, ale, że maddie była szybsza i moje informacje nieco mijały się z rzeczywistością, wycięłam je ). Chyba, bo też się w tym wszystkim gubię. Tyle tych bohaterów Na usprawiedliwienie dodaję, że jestem raczej entuzjastką HP, niż zagorzałą fanką No dobra, zagorzałą entuzjastką, bo każdy tom przeczytałam po kilka razy Ale to chyba dlatego, że kilka spraw z treści mi umyka. A teraz też sięgnę do piąteczki, żeby przypomnieć sobie to i tamto.
Co do Armii Dumbledora chętnie wrócę do tego wątku, bo bardzo mi się podobało, jak Harry wreszcie był uznawany za wyjątkowego czarodzieja, nie ze względu na przeszłość. Niestety musze poczekać do przyszłego tygodnia, kiedy po sesji wrócę do domu.
Drugi fanart oficjalnie wylądował na moim pulpicie zastępująć pana Jasona
Co do Armii Dumbledora chętnie wrócę do tego wątku, bo bardzo mi się podobało, jak Harry wreszcie był uznawany za wyjątkowego czarodzieja, nie ze względu na przeszłość. Niestety musze poczekać do przyszłego tygodnia, kiedy po sesji wrócę do domu.
Drugi fanart oficjalnie wylądował na moim pulpicie zastępująć pana Jasona
Załatwiło mi całego posta
Ta ostatnia okładka zwala z nóg pierwsza jest całkiem niegłupia, chyba nawet lepsza od orginału...tylko kim ma być ten mężczyzna w cieniu?
Tak jak napisała Olka, wersje książek różnią się tylko okładkami. Poprostu coraz więcej dorosłych czyta te książki, a oni nie lubią tych żarówiastych, zwyczajowych okładek...dlatego dla nich książka ukaże się w takiej wersji.
Tak jak napisała Maddie Bellatrix i Narcyza to siostry Black. Pierwsza załynęła między innymi tym że torturami doprowadziła rodziców Nevilla do szaleństwa. Narcyza jest natomiast godną małżonką Lucjusza Malfoya.
I jeszcze kilka obrazków.
1. Hagrid, Hermione i Harry
2. Bella skoro ją tak kochacie
3. Draco, Ginny Hermione i czyjaś bujna wyobraźnia
4. Remus John Lupin...tym razem trochę młodszy
5. Bellatrix&Syriusz i czyjaś chora wyobraźnia ale rysunek niezły
6. Draco, Ginny i czyjaś bardzo chora wyobraźnia ale rysunek dobry
7. Lucjusz i Narcyza
8. Bellatrix
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8.
Maddie to forum to polskojęzyczne? Trochę się boję tam zajrzeć bo te Snaperki to takie...trochę sfiksowane są ( bez urazy Olka ) kojarzą mi się z fanatyczkami pana Guerina...wszystko co zrobi "boski Sev" musi być z mety usprawiedliwione z uwagi na jego bolesną przeszłość
Ta ostatnia okładka zwala z nóg pierwsza jest całkiem niegłupia, chyba nawet lepsza od orginału...tylko kim ma być ten mężczyzna w cieniu?
Tak jak napisała Olka, wersje książek różnią się tylko okładkami. Poprostu coraz więcej dorosłych czyta te książki, a oni nie lubią tych żarówiastych, zwyczajowych okładek...dlatego dla nich książka ukaże się w takiej wersji.
Tak jak napisała Maddie Bellatrix i Narcyza to siostry Black. Pierwsza załynęła między innymi tym że torturami doprowadziła rodziców Nevilla do szaleństwa. Narcyza jest natomiast godną małżonką Lucjusza Malfoya.
I jeszcze kilka obrazków.
1. Hagrid, Hermione i Harry
2. Bella skoro ją tak kochacie
3. Draco, Ginny Hermione i czyjaś bujna wyobraźnia
4. Remus John Lupin...tym razem trochę młodszy
5. Bellatrix&Syriusz i czyjaś chora wyobraźnia ale rysunek niezły
6. Draco, Ginny i czyjaś bardzo chora wyobraźnia ale rysunek dobry
7. Lucjusz i Narcyza
8. Bellatrix
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8.
Maddie to forum to polskojęzyczne? Trochę się boję tam zajrzeć bo te Snaperki to takie...trochę sfiksowane są ( bez urazy Olka ) kojarzą mi się z fanatyczkami pana Guerina...wszystko co zrobi "boski Sev" musi być z mety usprawiedliwione z uwagi na jego bolesną przeszłość
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
- Galadriela
- Zainteresowany
- Posts: 333
- Joined: Sun Jul 13, 2003 1:41 pm
- Contact:
Polsko języczne Ale nie martw się, kilka niesnaperek też się tam uchowało, i dopóki nie obrazają pana S. i nie są zapatrzone w Harry'ego tak, że w każdym poście chwalą go w niebogłosy to nie są zabijane Ja się tam rzadko odzywam, raczej czytam więc nie miałam możliwości przeżyć gniewu Moderator Wrednej na sobie .
http://mirriel.dmkhosting.com/forum/
http://mirriel.prv.pl
Ten pierwszy link to do forum, drugi do strony. Jeśli chciałabyś poczytać ff to na stronie zdecydowanie Snaperskie, na forum nie koniecznie Autorki (i autorzy) których warto przeczyać to: Enahma, Toroj, Ida Lowry, Magdalith, Mithiana, Irytek (i tu mamy pana piszącego sensacje ), Katala, Silene i kilku innych. Naprawdę spotyka się wiele perełek.
1. Zdjęcie podobno z planu Czary Ognia. To Wewnętrzny Krąg, Harry i ...
2. Syriusz
3. Tu właściwie nie wiem czy to James czy Harry w każdym razie z Syriuszem
4. Tonks
5. Huncwoci
6. Weasley jest naszym Królem
7.
8. Mały komiks
9. A tu też Snape, nie mam nic przeciwko niemu (nie po przeczytaniu z musu tylu ff o nim), żeby nikt nie pomyslał!
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8. 9.
A jeśli chodzi o chore wyobraźnie autorek ff to widziałam kiedyś właśnie ze Snapem w ciąży
http://mirriel.dmkhosting.com/forum/
http://mirriel.prv.pl
Ten pierwszy link to do forum, drugi do strony. Jeśli chciałabyś poczytać ff to na stronie zdecydowanie Snaperskie, na forum nie koniecznie Autorki (i autorzy) których warto przeczyać to: Enahma, Toroj, Ida Lowry, Magdalith, Mithiana, Irytek (i tu mamy pana piszącego sensacje ), Katala, Silene i kilku innych. Naprawdę spotyka się wiele perełek.
1. Zdjęcie podobno z planu Czary Ognia. To Wewnętrzny Krąg, Harry i ...
2. Syriusz
3. Tu właściwie nie wiem czy to James czy Harry w każdym razie z Syriuszem
4. Tonks
5. Huncwoci
6. Weasley jest naszym Królem
7.
8. Mały komiks
9. A tu też Snape, nie mam nic przeciwko niemu (nie po przeczytaniu z musu tylu ff o nim), żeby nikt nie pomyslał!
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8. 9.
A jeśli chodzi o chore wyobraźnie autorek ff to widziałam kiedyś właśnie ze Snapem w ciąży
Ciekawe te fanarty. Jak widać Rowling bardzo pobudza wyobraźnię Pytam tylko gdzie Harry ze swoją przyszłą miłością? I gdzie Hermiona z Ronem?
Nie wiem jak wy, ale ja jestem generalnie miło zaskoczona obsadą filmów. Niektórych bohaterów (m.in. tych głównych) nie mogli dobrać lepiej. Zawsze boję sie obejrzeć film po tym, jak przeczytałam książkę. Coś sobie wyobrażam i potem to najczęsciej niestety bierze w łeb. Doprowadza mnie to do rozpaczy. A tutaj, prosze, miłą niespodzianka...
Szkoda tylko, że filmy będą teraz coraz gorsze. Pierwsze części łatwo było ekranizować, ale w miarę zwiększania się objętości kolejnych tomów maleje myślę możliwość stworzenia powalającej ekranizacji.
A co do samych książek i ilości bohaterów. Po pierwsze, ja z reguły czytam dosyć nieuważnie i imiona postaci dalszego planu po prostu mi umykają. Po drugie (co jest dla mnie straszną katorgą), przy Harrym dobra znajomość poprzednich częęci jest wręcz niezbędna. To, co przewinęło się fragmentarycznie gdzieś tam w Kamieniu, pojawia się nagle w Więźniu. Niesamowita umiejętność prowadzenia akcji. Jak ta kobieta może to wszystko zapamiętać? Chyab ma jakieś ściągawki
Nie wiem jak wy, ale ja jestem generalnie miło zaskoczona obsadą filmów. Niektórych bohaterów (m.in. tych głównych) nie mogli dobrać lepiej. Zawsze boję sie obejrzeć film po tym, jak przeczytałam książkę. Coś sobie wyobrażam i potem to najczęsciej niestety bierze w łeb. Doprowadza mnie to do rozpaczy. A tutaj, prosze, miłą niespodzianka...
Szkoda tylko, że filmy będą teraz coraz gorsze. Pierwsze części łatwo było ekranizować, ale w miarę zwiększania się objętości kolejnych tomów maleje myślę możliwość stworzenia powalającej ekranizacji.
A co do samych książek i ilości bohaterów. Po pierwsze, ja z reguły czytam dosyć nieuważnie i imiona postaci dalszego planu po prostu mi umykają. Po drugie (co jest dla mnie straszną katorgą), przy Harrym dobra znajomość poprzednich częęci jest wręcz niezbędna. To, co przewinęło się fragmentarycznie gdzieś tam w Kamieniu, pojawia się nagle w Więźniu. Niesamowita umiejętność prowadzenia akcji. Jak ta kobieta może to wszystko zapamiętać? Chyab ma jakieś ściągawki
Nie, to fotomontarz. Zauważ, że Harry jest tu o wiele młodszy, a poza tym to monstrum to tytułowy bohater z horroru "Smakosz" - całkiem strasny filmmaddie wrote:Zdjęcie podobno z planu Czary Ognia. To Wewnętrzny Krąg, Harry i ...
Caroleen, z twoją pamięcią podobnie, jak z moją. Tyle, że jeśli autorka ponownie o czymś wspomina, to zaczynam kojarzyć o co chodzi. Gorzej, gdyby ktoś mi nagle kazał podyktować wszystkie wydarzenia po koleji z jakiegoś tomu - oj, ciężko by było. Polecam ci cofnąć się do Komnaty Tajemnic - autorka potwierdziła, że część szósta wiąże się w znacznym stopniu z drugą. Rowling zdradziła nawet, że na początku to właśnie 2ga część miała nazywać się HP i Książę Półkrwi, ale ostatecznie zdecydowano się na Komnatę.
Co do ekranizacji masz rację. Już więzień z Azkabanu był ostrą jazdą bez trzymanki, a co dopiero 800 stronnicowe kolejne tomy. Czytałam, że w Czarze Ognia skupili się na turnieju, więc wiele wątków zostanie pominiętych (np. wogóle nie będzie Dursley'ów... a tak mi się podobała akcja z kominkiem, chociaż już przydługawy język kompletnie zepsuł całą atmosferę ). Mimo wszystko trailery są obiecujące. Naprawdę rozbudzają ciekawość. Denerwuje mnie tylko Madame Maxime, która wygląda, jak przerośnięty transwestyta Natomiast nie przeszkadza mi wejście do sali szkół Durmstrangu i Bouxbatons (wiecie, tańce i wygibasy podczas, gdy w książce było to wejście raczej zdezorientowanych uczniów, którzy nie bardzo wiedzieli gdzie się podziać w wielkiej sali). Podążając duchem za tematem "Ciek wodny płynie dalej..." poskarżę się jeszcze na sukienkę Hermiony (bardziej różowej i falbaniastej wybrać nie mogli).
Linki do trailerów: spoty telewizji ABC, trailer oficjalny.
Last edited by Olka on Mon Aug 29, 2005 12:25 pm, edited 1 time in total.
Też się tego boję zawsze .. a tu tez prosze niepsodzianka .. bardzo mnie tylko rozczarował profesor Lupin wyobrażałam go sobie raczej tak jak jest przedstwaiany na artach.Nie wiem jak wy, ale ja jestem generalnie miło zaskoczona obsadą filmów. Niektórych bohaterów (m.in. tych głównych) nie mogli dobrać lepiej. Zawsze boję sie obejrzeć film po tym, jak przeczytałam książkę. Coś sobie wyobrażam i potem to najczęsciej niestety bierze w łeb. Doprowadza mnie to do rozpaczy. A tutaj, prosze, miłą niespodzianka...
Snape jako baletnica i w latającej wannie bezbłędny
A na tym rysunku co nie wiedziałaś czy to Harry czy James- gdzieś mi mignął i to są Harry i Remus Lupin w Departamencie Tajemnic.
Nie chciałam urazić Snaperek sama uważam Snape'a za fascynującą postać, ale niektóre to poprostu przeginają "Sev jest boski chce mieć z nim dziecko!"
No sami powiedzcie
Aaaa...forum Mirriel...a to kojarzę...bywałam tam swojego czasu ale wszechobecny kult boskiego Seva szybko stał się zbyt trudny do przetrawienia...przynajmniej jak dla mnie.
A co do filmów to ja za nimi nie przepadam...owszem niektóre role zostały obsadzone bezblędnie...Trio, Hagrid, Lucjusz Malfoy, Snape, Lockhart i McGonagall...ale tak generalnie to według mnie są jakieś takie...no nie wiem, Hollywoodem zalatują na kilometr, podczas gdy książka jest kwintesencją brytyjskości.
No a teraz może ktoś się przyzna- kogo z książki nie trawicie?
1. Hermione&Voldemort
2. Tom&Ginny
3. Harry&Ginny
4. Ron, Hermione i Harry
5. Młody Snape
1. 2. 3. 4. 5.
A na tym rysunku co nie wiedziałaś czy to Harry czy James- gdzieś mi mignął i to są Harry i Remus Lupin w Departamencie Tajemnic.
Nie chciałam urazić Snaperek sama uważam Snape'a za fascynującą postać, ale niektóre to poprostu przeginają "Sev jest boski chce mieć z nim dziecko!"
No sami powiedzcie
Aaaa...forum Mirriel...a to kojarzę...bywałam tam swojego czasu ale wszechobecny kult boskiego Seva szybko stał się zbyt trudny do przetrawienia...przynajmniej jak dla mnie.
A co do filmów to ja za nimi nie przepadam...owszem niektóre role zostały obsadzone bezblędnie...Trio, Hagrid, Lucjusz Malfoy, Snape, Lockhart i McGonagall...ale tak generalnie to według mnie są jakieś takie...no nie wiem, Hollywoodem zalatują na kilometr, podczas gdy książka jest kwintesencją brytyjskości.
No a teraz może ktoś się przyzna- kogo z książki nie trawicie?
1. Hermione&Voldemort
2. Tom&Ginny
3. Harry&Ginny
4. Ron, Hermione i Harry
5. Młody Snape
1. 2. 3. 4. 5.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Jeszcze rok temu, ostatni fanart zostałby wydrukowany i powieszony nad moim łóżkiem Na szczęście pomalowałam ściany i już mnie nie kusi. Ale taki Snape... ach, ach wyobraźnia pracuje
Kocham Snape'a, chce mieć z nim dziecko
Co do obsady Tria. Emma świetnie odegrała Hermionę w I filmie. Zmanierowana, aż do przesady - rola na 5 z plusem. Niestety, bohaterka książkowa zaczęła się rozwijać, a Emma została w tyle. Shade. Dan - zwisa mi i powiewa. Harry nigdy nie był moim ulubieńcem. Jako neutralny bohater nie wzbudza we mnie skrajnych emocji, podobnie jest z Danem. Co innego Rupert. Szkoda, że traktują go po macoszemu. A chłopak wyraźnie, z filmu na film się rozwija. Jest chyba najbardziej naturalny. McGonagall - inaczej ją sobie wyobrażałam, ale, że lubię tą aktorkę, ostatecznie mi się spodobała. Snape - tak nadal chcę mieć z nim dzieci Dumbledore - wiernie przedsawiony przez obu aktorów. Za to nie lubię Hagrida - taki ciapciak-bambaryła. Sympatyczny aż do bólu. Nadal za nim nie przepadam, choć z drugiej strony doceniam jego wierność i nie wyobrażam sobie HP bez niego.
Lubię też Huncwotów i bliźniaków. A za sprawą Lizziett przestałam lubić Ginny
A co myślicie o Draco? Ja bym mogła tu jakiś esej walnąć, ale poczekam na wasze opinie
Kocham Snape'a, chce mieć z nim dziecko
Co do obsady Tria. Emma świetnie odegrała Hermionę w I filmie. Zmanierowana, aż do przesady - rola na 5 z plusem. Niestety, bohaterka książkowa zaczęła się rozwijać, a Emma została w tyle. Shade. Dan - zwisa mi i powiewa. Harry nigdy nie był moim ulubieńcem. Jako neutralny bohater nie wzbudza we mnie skrajnych emocji, podobnie jest z Danem. Co innego Rupert. Szkoda, że traktują go po macoszemu. A chłopak wyraźnie, z filmu na film się rozwija. Jest chyba najbardziej naturalny. McGonagall - inaczej ją sobie wyobrażałam, ale, że lubię tą aktorkę, ostatecznie mi się spodobała. Snape - tak nadal chcę mieć z nim dzieci Dumbledore - wiernie przedsawiony przez obu aktorów. Za to nie lubię Hagrida - taki ciapciak-bambaryła. Sympatyczny aż do bólu. Nadal za nim nie przepadam, choć z drugiej strony doceniam jego wierność i nie wyobrażam sobie HP bez niego.
Lubię też Huncwotów i bliźniaków. A za sprawą Lizziett przestałam lubić Ginny
A co myślicie o Draco? Ja bym mogła tu jakiś esej walnąć, ale poczekam na wasze opinie
Cóż, moją opinię na temat Dracona już znasz, ale co tam...
Moim zdaniem to jedna z nielicznych postaci jakie JK wogóle nie wyszły- no chyba że był to efekt zamierzony. Jednym słowem- płaski jest jak śledź. Nie wiem, może ona poprostu bała się stworzyć Harry'emu godnego mu rywala- niechby tak jak i Draco był wredny, snobistyczny, zepsuty i rasistowski, ale niechby posiadał jednak choć odrobinę głębi, ludzkich myśli i uczuć. Odwagi. Książkowy Draco to mały, żałosny, pozbawiony kręgosłupa tchórz. Podczas gdy Harry dorasta i się zmienia, Draco wciąż pozostaje na poziomie 4 latka w zasadzie nie widzę sensu jego dalszej egzystencji w tej książce...w porównaniu z tym przez co teraz przechodzi Harry jego kretyńskie uwagi wydają się poprostu śmieszne.
Istnieje jednak coś takiego jak Fanon Draco- czyli jego wizja ukształtowana przez fanów, gdzie najczęściej jest złożoną, tajemniczą postacią i nieszczęśliwym młodzieńcem maltretowanym przez ojca który w głębi ducha marzy o tym by przejść na stronę dobra, przyjaźnić się z Szlamami i szpiegować Czarnego Pana z ramienia Dumbledora wizerunek ten dzięki rozmaitym opowiadaniom i rozważaniom wżarł się w umysły fanów na tyle mocno, że było bardzo wielu śmiertelnie oburzonych na JKR gdy w piątym tomie Draco okzał się tym samym żałosnym padalcem bez odrobiny głebi.
Jest jeszcze drugi taki kwiatek- czyli Ginny Weasley, ale to już działa w odwrotną stronę. Ludzie ona jest gorsza niż Liz Parker w najbardziej ckliwych i nieznośnych fanficach. STRASZNA. Jest gwiazdą Quidditcha, szkolnym "urwipołciem",Fredem w spódnicy, walczy ze złem, Malfoya powala na ziemię jednym zaklęciem, pyskuje, wymądrza się, temperament ma tak ognisty że Syriusz w przedbiegach wysiada, gotowa umierać w mękach dla dobra Zakonu, miotać klątwy ze skręconą nogą a facetów zmienia jak rękawiczki. Brakuje jej tylko kilku super mocy, ale spokojnie, mamy przed sobą jeszcze dwa tomy Nie posiada też żadnych wad które czyniły by ją prawdziwą.
Mary Sue pełną parą
Moim zdaniem to jedna z nielicznych postaci jakie JK wogóle nie wyszły- no chyba że był to efekt zamierzony. Jednym słowem- płaski jest jak śledź. Nie wiem, może ona poprostu bała się stworzyć Harry'emu godnego mu rywala- niechby tak jak i Draco był wredny, snobistyczny, zepsuty i rasistowski, ale niechby posiadał jednak choć odrobinę głębi, ludzkich myśli i uczuć. Odwagi. Książkowy Draco to mały, żałosny, pozbawiony kręgosłupa tchórz. Podczas gdy Harry dorasta i się zmienia, Draco wciąż pozostaje na poziomie 4 latka w zasadzie nie widzę sensu jego dalszej egzystencji w tej książce...w porównaniu z tym przez co teraz przechodzi Harry jego kretyńskie uwagi wydają się poprostu śmieszne.
Istnieje jednak coś takiego jak Fanon Draco- czyli jego wizja ukształtowana przez fanów, gdzie najczęściej jest złożoną, tajemniczą postacią i nieszczęśliwym młodzieńcem maltretowanym przez ojca który w głębi ducha marzy o tym by przejść na stronę dobra, przyjaźnić się z Szlamami i szpiegować Czarnego Pana z ramienia Dumbledora wizerunek ten dzięki rozmaitym opowiadaniom i rozważaniom wżarł się w umysły fanów na tyle mocno, że było bardzo wielu śmiertelnie oburzonych na JKR gdy w piątym tomie Draco okzał się tym samym żałosnym padalcem bez odrobiny głebi.
Jest jeszcze drugi taki kwiatek- czyli Ginny Weasley, ale to już działa w odwrotną stronę. Ludzie ona jest gorsza niż Liz Parker w najbardziej ckliwych i nieznośnych fanficach. STRASZNA. Jest gwiazdą Quidditcha, szkolnym "urwipołciem",Fredem w spódnicy, walczy ze złem, Malfoya powala na ziemię jednym zaklęciem, pyskuje, wymądrza się, temperament ma tak ognisty że Syriusz w przedbiegach wysiada, gotowa umierać w mękach dla dobra Zakonu, miotać klątwy ze skręconą nogą a facetów zmienia jak rękawiczki. Brakuje jej tylko kilku super mocy, ale spokojnie, mamy przed sobą jeszcze dwa tomy Nie posiada też żadnych wad które czyniły by ją prawdziwą.
Mary Sue pełną parą
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests