Page 4 of 7

Posted: Wed Dec 10, 2003 6:12 pm
by Schwarze Sonne
może kiedyś w przyszłości ci sięuda ... :wink:

Posted: Wed Dec 10, 2003 11:23 pm
by Lyss
David jest super! tyle moge powiedziec... ogladam z nim Buffy(leci na polsacie) i jest naprawde super :)

Posted: Thu Dec 11, 2003 2:39 pm
by Ramzes
o rany kolejna fanka ... :lol:

Posted: Thu Dec 11, 2003 3:58 pm
by Buffy
Coś się nie podoba?

Posted: Thu Dec 11, 2003 4:21 pm
by piter
alez jak moze mu sie nie podobac.. on juz dawno dolaczyl do grona fanek Boreanaza... :twisted:

Posted: Thu Dec 11, 2003 5:16 pm
by Buffy
Hehe, Ty też?

Posted: Thu Dec 11, 2003 6:19 pm
by Ramzes
a przez czyje namowy dołączyłem oczywiście przez twoje ... 8) :twisted:
prawdziwy FAN ... :twisted:

Posted: Thu Dec 11, 2003 6:49 pm
by piter
jezeli probujecie mnie skaptowac do swojej sekty metoda faktow dokonanych, to przykro mi.. jestem odporny na takie zabiegi.. 8)

lubie Boreanaza, ale jego fanem z pewnoscia nie jestem... (fanka tez nie :roll:) 8)

Posted: Thu Dec 11, 2003 9:10 pm
by Teeta
Lubieć to jush coś. Musisz jeszcze go pokochać. Aby stać się prawdziwą fanką D. Boreanaza 8) :lol:

Posted: Fri Dec 12, 2003 3:14 pm
by Buffy
Wiadzialaś to Niki?:
Image
Image

Posted: Sun Dec 14, 2003 6:33 pm
by Lyss
najsmutniejszy odcinek to ten gdzie buffy zsyla go do piekla :(

a po za tym oczyiwscie koffam go jak na fanke przystalo :)

Posted: Sun Dec 14, 2003 7:58 pm
by Buffy
To tak jak wszystkie dziewczyny obserwujące ten topic :D

Posted: Sun Dec 14, 2003 9:16 pm
by Lyss
to dobrze nie jestem sama :) ogladalyscie dzisiejszy odcienk? zachowywal sie jak na angelusa przystalo ale bylo mi szkoda buffy naprawde..

Posted: Sun Dec 14, 2003 9:26 pm
by piter
ŁEEEEEEE ja tez ogladalem (chociaz wierzcie mi - nie ze wzgledu na DB...8) )
no prawie sie poplakalem... :cry: :cry: :cry: :cry:
co za okrutne fatum przesladuje moja ulubiona bohaterke...!!! :cry:
dlaczego los nie da im spokoju... :(

ps: chlip, chlip, chlip... :cry:


ps2: ale wiesz chyba, ze to sie nie dzieje naprawde.... to tylko serial... :twisted:

Posted: Sun Dec 14, 2003 10:08 pm
by Lyss
wiem wiem piter nie musisz mi mowic ale buffy dobrze sie trzyma :)

Posted: Sun Dec 14, 2003 10:34 pm
by piter
wspaniale powiedzialbym wrecz.. tylko makijaz jej sie troche rozmazal... :twisted:

Posted: Mon Dec 15, 2003 8:36 am
by piter
aha!! wiec to dlatego!... a ja myslalem, ze charakteryzatorka sie spila.... 8)

Posted: Mon Dec 15, 2003 4:13 pm
by Buffy
Hm...No wiecie..Mi też było żal Buffy....Omało się nie popłakałm ^^"

Posted: Mon Dec 15, 2003 7:58 pm
by Lyss
mi te bylo smutno jak ogladalam...ale najsmutniejszy odcinek jeszcze przed nami :)a po za tym wszystko dobrze sie skonczy piter nie bojta zaby bedzie dobrze :twisted: :)

Posted: Mon Dec 15, 2003 10:10 pm
by piter
uff.. ulzylo mi... a juz sie balem, ze nie bedzie happy endu... to przeciez Hollywood - wylegarnia ambitnych filmow... :twisted: