Wszystko nie w temacie.
Moderators: Galadriela, Olka
-
ela12
- Starszy nowicjusz
- Posts: 140
- Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
- Location: Kraków
-
Contact:
Post
by ela12 » Wed Mar 24, 2010 8:40 pm
mi pasuje w soboty i piątki

a ja idę jutro do lekarza. rok temu leciała mi co jakiś czas krew z nosa, i teraz sie powtórzyło. wróciłam sobie dziś ze szkoły i nagle bum... 10 minut męczarni, byłam bliska płaczu, boję się jutra bo nie wiadomo co mi wyjdzie...
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?
-
irien7
- Zainteresowany
- Posts: 486
- Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
- Location: Szczecin
Post
by irien7 » Wed Mar 24, 2010 10:08 pm
ela12 wrote: boję się jutra bo nie wiadomo co mi wyjdzie...
Bedzie dobrze

-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Thu Mar 25, 2010 12:29 pm
Jestem za którymś piątkiem lub sobotą. ela12 rośniesz i tyle

Nie ma się czym martwic głowa do góry

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
Beauty_Has_Come
- Zainteresowany
- Posts: 407
- Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
- Location: Kraina baśni
Post
by Beauty_Has_Come » Thu Mar 25, 2010 12:44 pm
MAX EVANS wrote:Jestem za którymś piątkiem lub sobotą. ela12 rośniesz i tyle

Nie ma się czym martwic głowa do góry

Ela, trzymam kciuki i posyłam dobrą energię
Max, powróciłeś

Myślałam, że odleciałeś na Antar

-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Thu Mar 25, 2010 12:48 pm
Beauty_Has_Come wrote:Wiosna, nareszcie nadeszła do mnie wiosna

Już mogę chodzić w lekkim płaszczyku i wystawiać twarz do pierwszych promieni słońca. pracy dużo, ale, cóż

Nigdy nie jest idealnie

Beauty nie tylko ty poczułaś wiosnę

Ja w przypływie pozytywnej energii jaką zafundowała mi wiosna wymalowałem mieszkanie

I stąd wzięła się moja dwudniowa nieobecność na forum

Swoją drogą myślałem że po dwóch dniach zastanę na forum większą ilość waszych postów ale jak widać chyba wiosna każdego odpędziła od komputera

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Thu Mar 25, 2010 12:51 pm
Beauty_Has_Come wrote:Max, powróciłeś

Myślałam, że odleciałeś na Antar

Beauty miło z twojej strony już myślałem że nie zauważyliście w ogóle mojej nieobecności?

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
Beauty_Has_Come
- Zainteresowany
- Posts: 407
- Joined: Mon Feb 01, 2010 6:37 pm
- Location: Kraina baśni
Post
by Beauty_Has_Come » Thu Mar 25, 2010 1:12 pm
MAX EVANS wrote:Beauty miło z twojej strony już myślałem że nie zauważyliście w ogóle mojej nieobecności?

Oczywiście, że zauważyłam

Domyślam się, że zatrzymały Cię ważne sprawy, bo przecież codziennie zaglądasz. i tak patrzyłam z niepokojem na nowe posty, czy wrócisz

-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Thu Mar 25, 2010 1:25 pm
Beauty_Has_Come wrote:Oczywiście, że zauważyłam

Domyślam się, że zatrzymały Cię ważne sprawy, bo przecież codziennie zaglądasz. i tak patrzyłam z niepokojem na nowe posty, czy wrócisz

DZIĘKUJE to BARDZO miłe

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
ela12
- Starszy nowicjusz
- Posts: 140
- Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
- Location: Kraków
-
Contact:
Post
by ela12 » Thu Mar 25, 2010 5:57 pm
nie nie, to nie przez to że rosnę

prawdopodobnie mam anemię, jutro idę z rana na badania które wszystko wykażą. i już cieszę się weekendem bo jutro nie idę również do szkoły

zaraz sobie obejrzę z 2 odc. Roswell bo się stęskniłam za kosmitami

Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?
-
irien7
- Zainteresowany
- Posts: 486
- Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
- Location: Szczecin
Post
by irien7 » Thu Mar 25, 2010 10:58 pm
Godzinę temu wróciłam do domu

Dziś był piekny dzień. Słońce usmiechało się do nas, a cały trawnik w parku Kasprowicza zakwitł krokusami
Lubię to przebudzenie po zimie
Ja się jeszcze nie rozebrałam do końca z tą strona na której czatujecie, ale ....
-> no to kiedy czatujemy?
-
Czips
- Zainteresowany
- Posts: 283
- Joined: Sun Dec 18, 2005 11:12 pm
- Location: Katowice rulezz
Post
by Czips » Fri Mar 26, 2010 12:44 am
Elu ja tez miałam bardzo częste krwotoki z nosa, ale skąd pomysł, że to anemia?
Jak byłam młodsza i dorastałam był to duży problem, ale teraz pojawia się rzadko, z reguły wtedy, gdy jestem wykończona i zestresowana.
Godzina późna, wychodzę.
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
-
ela12
- Starszy nowicjusz
- Posts: 140
- Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
- Location: Kraków
-
Contact:
Post
by ela12 » Fri Mar 26, 2010 8:04 am
mój lekarz mi tak powiedział, niestety to nie mój pomysł
poza tym od dłuższego czasu parę razy dziennie (nawet gdy baaardzo powoli wstaję) robi mi się ciemno przed oczami na parę sekund.
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?
-
Czips
- Zainteresowany
- Posts: 283
- Joined: Sun Dec 18, 2005 11:12 pm
- Location: Katowice rulezz
Post
by Czips » Fri Mar 26, 2010 12:19 pm
hmm... no ja tam lekarzem nie jestem się nie znam, ale krwotok z nosa i anemia? Chyba, że mieszkasz w Czarnobylu, albo jesteś narazona na promienie Gamma w dużej ilości, inaczej nigdy nie słyszałam, żeby krwotoki przypisać anemii
Ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok!
Godzina późna, wychodzę.
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Fri Mar 26, 2010 4:16 pm
Czips wrote:hmm... no ja tam lekarzem nie jestem się nie znam, ale krwotok z nosa i anemia? Chyba, że mieszkasz w Czarnobylu, albo jesteś narazona na promienie Gamma w dużej ilości
Może Ela mieszka w Prypeci?

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
ela12
- Starszy nowicjusz
- Posts: 140
- Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
- Location: Kraków
-
Contact:
Post
by ela12 » Fri Mar 26, 2010 4:49 pm
nie wiem gdzie to jest nawet wiec na pewno tam nie mieszkam

Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Sat Mar 27, 2010 5:56 pm
ela12 wrote:nie wiem gdzie to jest nawet wiec na pewno tam nie mieszkam

Ela to dla ciebie
teraz już będziesz wiedzieć

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
ela12
- Starszy nowicjusz
- Posts: 140
- Joined: Sat Feb 06, 2010 9:58 pm
- Location: Kraków
-
Contact:
Post
by ela12 » Sat Mar 27, 2010 10:11 pm
haha no ej dzięki

"Miasto Widmo" - coś dla mnie :>
ale ze mnie sierota, walnęłam się w twarz aparatem (niby lekki ale coś tam waży) i teraz mam siniaka... boliiii

a jak Wam minął dzień?
Is it really true could you save yourself, for someone who, loves you for you?
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Sat Mar 27, 2010 10:24 pm
ela12 wrote: a jak Wam minął dzień?
Jeśli o mnie chodzi to standardowo jak w każda sobotę

edukacja (dziś zaprojektowałem z kumplem gazetę codzienną coś na wzór Dziennika) jutro to samo tyle że dłużej. A oprócz tego mam bardzo dobry humor bo wczoraj oglądałem jeden z najciekawszych meczów mojej drużyny w tym sezonie. Po 28 sekundach krzyczałem ze złości po 10 minutach mało nie rozwaliłem plazmy ze wściekłości a po 93 minutach mało się nie popłakałem ze szczęścia to w takim szybkim telegraficznym skrócie

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
Czips
- Zainteresowany
- Posts: 283
- Joined: Sun Dec 18, 2005 11:12 pm
- Location: Katowice rulezz
Post
by Czips » Mon Mar 29, 2010 1:42 pm
a ja 3 dzień leniuchuje... ale jutro do pracy rodacy...
no i rozstałam się z moim ukochanym ;(
nie będą to ciekawe święta.
Godzina późna, wychodzę.
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Mon Mar 29, 2010 2:55 pm
Czips wrote:no i rozstałam się z moim ukochanym ;(
No to już wiem dlaczego napisałaś w innym wątku cytuje "Bo ileż można oglądać wielkiej miłości, takie rozstania są ciekawsze!" Swoją drogą dość specyficzne podejście do sprawy

Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 7 guests