Zamachy w Londynie

[Hotori]

Co do Londynu... Sama mam tam znajomych i nie mam jak na razie od nich wiesci co bardzo mnie denerwuje, ale jestem dobrej mysli.

Onar-ku własnie. Ja dzwonię do ambasady od rana i nic...Dobrze, że chociaż Miguel się odezwał.

A co do imprezki- oj, preferuje domowe zdecydowanie. Ostatnio byłam na takiej i bawiliśmy sie przez dwa dni ->oczywiście po sesji.

[onar-ek]

Dzwonienie nic nie daje Sama probowalam. Na TVN 24 ktory leci u mnie od rana, mam nadzieje, ze jednak zobacze kogos ze znajomych, mowili, ze wszyscy Polacy maja sie zglosic do ambasady bo w Polse panuje chaos

Ja oblewalam sesje na wyjezdzie i kyrcze powiem jedno nie lubie kajakow Juz nie bo wywalic sie na srodku jeziora w nocy w ciuchasz nie ejst mile i mam siniaka na pol nogi Za to widzialam pierwszy raz na zywo bobera (czyt.bobra )

[Hotori]

Szkoda , że nie mam TVN24 Ale to i tak nie to co rzetelna informacja...Boże, niech oni coś powiedzą ! Moja przjaciółka tam jest od początku lipca ! Ja. Chcę. Coś. Wiedzieć.

[onar-ek]

Na onecie mozna napisac wiadomosc do osob przebywajacym w Londynie. Jak na razie nic nie mowi sie o ofiarach z Polski. Najlepsze jest to, ze politolodzy typuja teraz Rzym albo Wawe

[Xander]

Bullshit.

Primo: Organizacja terrorytyczna podająca sie za Tajną grupe Alkaidy w Europie na stronie internetowej opublikowała, ze grozi zamachami Danii i Włochom.

Secundo: W 100 % wątpie, aby Polska została zaatakowana. Przykro mi to mówic, ale jestesmy krajem nieznaczącym na arenie międzynardowej. A jedna z podstawowych "Rules of War" mówi, ze rana zadana niedźwiedziowi jest o wiele bardziej szanowana niż zabicie królika.

[onar-ek]

Zawsze to jakies pocieszenie Nie uwazam, aby mogli nas atakowac, chyba, ze juz nie bedzie kogo

[Hotori]

Zgadzam się z Xanderem. Polska nie odgrywa większej roli na arenie międzynarodowej, nie oszukujmy się. A terroryści chcą zwrócic uwagę przede wszystkim przywódców mocarstw ...Zresztą- w Polsce nie ma nawet zorganizowanej siatki terrorystycznej, jeśli już- pojedyncze jednostki, choć w ich zdeterminowanie bardzo wątpię. Do takiego zamachu potrzebne sa pieniądze, połączenia, ludzie. Więc pocieszmy sie tym...