One Tree Hill

Wszystko nie w temacie.

Moderators: Galadriela, Olka

User avatar
nowa
Fan
Posts: 609
Joined: Wed Feb 04, 2004 2:05 pm
Location: b-stok
Contact:

Post by nowa » Mon May 23, 2005 3:10 pm

Hmm, Brooke chyba też coś wspominała o swojej matce, że się nią w ogóle nie interesuje.
Prawda.

Lex i Jake... hm... Oboje mają coś w sobie, nie powiem 8) Lex jest typem tego faceta, dla którego dziewczyny rzucają swoich grzecznych i ułożonych chłopaków takich jak Jake... niestety :P No a Nikki to zdecydowanie typowa młoda dziewczyna :twisted:
"Wszyscy leżymy w rynsztoku,
ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."
Image

User avatar
Weronika Evans
Starszy nowicjusz
Posts: 139
Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm

Post by Weronika Evans » Mon May 23, 2005 6:06 pm

Jezu jak ja kocham ten serial..nie mam dziś zbytnio czasu żeby sie rozpisywać ale napisze tylko że jestem wielką fanką Leyton czyli Peyton i Lucasa!!!!

Ostatnio Lucas zachował sie strasznie a Brooke już przesadza niech pomysli co czuje Peyton!! :evil: .Żal mi jej ale chyba widzi że przyjaciółce też nie jest łatwo :evil: .
"I felt like Jason Behr and I had such a unique chemistry.
He just walked in and we started reading together, it was just there." - Shiri

User avatar
Graalion
Mroczny bóg
Posts: 2018
Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
Contact:

Post by Graalion » Tue May 24, 2005 12:03 pm

Przyjaciółka ją przecież zdradziła (przynajmniej ona tak to odbiera), czemu więc ma jej współczuć? Co, Brooke nie jest ciężko?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Tue May 24, 2005 12:05 pm

Ja to się z odcinka na odcinek coraz bardziej denerwuję. powód jest jeden WYRODNY OJCIEC. Mam go dość. Choć Lucas też mnie powoli zaczyna wkurzać. Tak samo Nathan. On nie może wybaczyć matce tego co zrobiła. Ale w końcu wróciła do nich. To powinien wziąć pod uwagę. Ale on się uparł. W tym momencie jak matka mu powiedziała tą tajemnice to powinien powiedzieć : Dziękuję mamo za szczerość. teraz wreszcie mogę zostać z tobą.
Albo coś w tym stylu. Ja tak bym zrobiła. On po prostu jest niesprawiedlkiwy i rani matkę. Haley źle zrobiła, że podpowiedziała mu co ma zrobić. Ja bym starała się go namówić żeby został z matką. Ale to tylko moje skromne zdanie... I oczywiście się nie liczy;) Chociaż... Jak ja bym pisała scenariusz to bym od razu uśmierciła Dana. W następnym odcinku. Np. Postanowił wejść na drabinę i nieszczęśliwie spadł i skręcił kark. Albo jeden z samochodów ruszył jakimś cudem i go potrącił. W skutek rozległych obarażeń, Dan umarł. Reszta nie rozpacza! Co wy na to?
Weronika Evans, ja bardziej wolę parę Nathan Haley, choć KJaren Keith też mogliby wreszcie być razem:):):):):):))
Jane Cahill

Image

User avatar
Weronika Evans
Starszy nowicjusz
Posts: 139
Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm

Post by Weronika Evans » Tue May 24, 2005 3:17 pm

Tess_Harding wrote: Weronika Evans, ja bardziej wolę parę Nathan Haley, choć KJaren Keith też mogliby wreszcie być razem:):):):):):))
Ja oczywiście też kibicuje tej parze,ładnie razem wyglądają i świetnie się uzupełniają!

Karen i Keith....są sobie przeznaczeni mam nadzieje że jednak sie pogodzą i wszystko bedzie dobrze :wink: .
"I felt like Jason Behr and I had such a unique chemistry.
He just walked in and we started reading together, it was just there." - Shiri

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Tue May 24, 2005 9:08 pm

Ach... Gdyby sny się spełniały... Moje niestety nie:( ale wtedy Keith i karen byliby razem i wogole!!! A Nathan i Haley byliby dobraną parą tak jak Lucas i peyton.
Jane Cahill

Image

User avatar
Weronika Evans
Starszy nowicjusz
Posts: 139
Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm

Post by Weronika Evans » Tue May 24, 2005 9:57 pm

Żeby tylko Twój sen się spełnił!!
"I felt like Jason Behr and I had such a unique chemistry.
He just walked in and we started reading together, it was just there." - Shiri

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Thu May 26, 2005 8:50 pm

Och, nawet nie wiesz jak bym chciała!!! A przy okazji, Lex jest jednak ładniejszy!
Jane Cahill

Image

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Fri May 27, 2005 9:02 pm

Ja to się nie mogę zdecydować co do seriali. Uwielbiam OTH, Gilmore Girls, Dead Last, Lost i wogóle. W OTH i DL grają taakie przystojniaki:) :twisted: :lol: a poza tym fabuła...
Co do OTH to moim zdaniem robi się coraz bardziej ciekawe. Mało koszykówki i więcej Nathana! Nathan pokazuje pazurki...
Jane Cahill

Image

User avatar
~Lenka~
Nowicjusz
Posts: 124
Joined: Tue May 11, 2004 2:08 pm
Location: Łódź
Contact:

Post by ~Lenka~ » Fri May 27, 2005 9:08 pm

Zgodze się, że jest coraz ciekawiej (aczkolwiek wolałam kiedy było więcej koszykówki...), a jutro ponoć czeka nas jeden z fajniejszych odcików jakie dotąd powstały... :P I jak tu spokojnie spać z taką świadomością... :wink:

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Fri May 27, 2005 9:16 pm

właściwie to tak. Nathan i Lucas w jednym pokoju! Swoja drogą, szybko wyzdrowiał:) taki wypadek i wogóle...
Jane Cahill

Image

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Sat May 28, 2005 9:24 pm

Ok. Jestem zbyt wykończona by pisać długą recenzję, więc napiszę krótko:
Dzisiaj był wyjazd. Oczywiście mecz. Brooke ze swoją druzyna brały udział w konkursie. Przegrały, ale Brooke dostała nagrodę za najlepszy układ choreograficzny. Warto wspomnieć, że Peyton i B. spały w jednym pokoju a obok miały jacka. Nathan spał w jednym pokoju z Lucasem. Oczywiście się kłócili, jednak na końcu rozmawiali jak ludzie:) B. i P. miały zawieszenie broni, jednak B. stwierdziła, ze to koniec na co P. powiedziała, ze jest jej przyjaciółką. Haley była czirliderką ;) była świetna. nawet miała grupkę fanów :)jednakże L. stwierdził, że wyglada głupio. Chłopcy z drużyny poszli do baru ze striptizem i się okazało, że to był wieczór dla pań z zespołem chipanddales:) było smiesznie. karen umówiła się na kolację z keithem jednak pojechała na mecz jako opiekunka. tam flirtowała z ojcem P. dan się rządził w zakładzie, mówiąc, że ludzie mu ufają. Keith nie mógł tego znieść, więc odszedł. Poddał się!
To tyle. Proszę mnie uzupełnić w razie czego:)
Ogólnie odcinek był spoko. inaczej go sobie wyobrażałam. Aha! Ravensi wygrali 500 mecz! znowu się wkurzyłam na dana. jak można być takim kretynem! N. się wprowadził do mieszkania! jak ja nienawidzę DANA! a poza tym przestał mi się podobać Nathan.
Jane Cahill

Image

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Sun May 29, 2005 2:23 pm

Ludzie, jakiego Jacka? :shock: JAKE. Czy to tak trudno zapamiętać?? :roll:

I to wszystko co mam do powiedzenia 8)

User avatar
Tess_Harding
Starszy nowicjusz
Posts: 223
Joined: Thu Feb 12, 2004 10:06 pm
Location: Golenice
Contact:

Post by Tess_Harding » Sun May 29, 2005 8:14 pm

Och! Mi się jakoś tak napisało... pomyłka. Następnym razem będzie Jake:) Ale do tej pory nikt mnie nie poprawił. No, ale nie ma komentarzy?? Jak to? Taki ciekawy odcinek!
Jane Cahill

Image

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Mon May 30, 2005 9:38 am

Tess_Harding wrote: Ale do tej pory nikt mnie nie poprawił
Bo inni w większości popełniają ten sam błąd :P A Jake to takie ładne imię.

User avatar
nowa
Fan
Posts: 609
Joined: Wed Feb 04, 2004 2:05 pm
Location: b-stok
Contact:

Post by nowa » Mon May 30, 2005 4:07 pm

A czy z Forum OTH jest cos nie tak? Czy może wpisuję zły adres? Kiedy chcę wejśc na stronę otwiera mi się główna dhost.info :roll:
"Wszyscy leżymy w rynsztoku,
ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."
Image

User avatar
~Lenka~
Nowicjusz
Posts: 124
Joined: Tue May 11, 2004 2:08 pm
Location: Łódź
Contact:

Post by ~Lenka~ » Mon May 30, 2005 4:10 pm

Niestety dhost coś nawala. Musimy być cierpliwi... :wink: 8)

User avatar
lizzy_maxia
Fan
Posts: 888
Joined: Fri Jul 25, 2003 10:01 am
Location: Łódź, my little corner of the world...
Contact:

Post by lizzy_maxia » Mon May 30, 2005 10:18 pm

Ta cierpliwośc może niestety bardzo długo potrwać i na pewno nie będzie już związana z tym pie*** dhostem 8) Dziewczyny, wejdźcie sobie na forum Gilmorek i same poczytajcie: tutaj dokładnie... :( Wy na forum nowe, więc strata nie będzie tak boleć, jak tych co są tam od początlu... ech...

User avatar
Weronika Evans
Starszy nowicjusz
Posts: 139
Joined: Tue Nov 16, 2004 9:25 pm

Post by Weronika Evans » Tue May 31, 2005 12:54 am

Niom ja jestem od samego począteczku ale miałam przerwę-czuję się zintegrowana z fanami z forum OTH więc jest mi bardzo żal :cry: :cry: :cry: :cry:
"I felt like Jason Behr and I had such a unique chemistry.
He just walked in and we started reading together, it was just there." - Shiri

User avatar
nowa
Fan
Posts: 609
Joined: Wed Feb 04, 2004 2:05 pm
Location: b-stok
Contact:

Post by nowa » Tue May 31, 2005 9:42 am

Tak się składa, że na stronę, którą podałaś, Lizzy, też nie mogę wejść :roll: Może potem będę mogła... A tymczasem - co się stało? Strona zostaje... zamknięta? :roll:
"Wszyscy leżymy w rynsztoku,
ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."
Image

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 9 guests