forum.roswell.pl

Właśnie - za co miłujemy nasz serial?
Pobawmy sie w nową grę - każdy pisze, z czym Roswell mu sie kojarzy, bądź za co kocha ten niezwykły obraz

Ja kocham za wszechobecną miłość

już ze 100 razy to pisałam, ale że trzeba to powtórzyć, to trzeba :
roswell to łza w oku
to ciepły dotyk na policzku
to drżenie serca i uśmiech na twarzy
to wciągająca przygoda i niezwykła więz
to szaleństwo rozumu
roswell kojarzy mi się z wami wszystkimi, z przyzjaznią, poświęceniem, miłością, pięknem, kolorami tęczy, przyciąganiem giwazd, które święcą tym tajemnym blaskiem, z zawadiackim uśmiechem Brendana, kojącym spojrzeniem Maxa, żartami Marii i tym wszytkim co nas połączyło - magią.

Hotori, wyrażen miało starczyć dla wszystkich...

ja kocham "Roswell" za to że postacie nie są papierowe, tylko prawdziwe,mają wady i zalety, popełniają błędy,stają przed wyborami i stali się moimi przyjaciółmi

Tosiu masz rację! Też chciałam tak napisac ale stwierdziłam że tak wymieniać elementami będzie fajniej :]

Sadie jak kolwiek będziemy tą miłośc opisywać tak bedzie wiadomo że ona jest ogromna...bo Roswell jest wielkie

jak zwykle wzruszenie odbiera mi mowe...
ja tam jestem plytkim czlowiekiem i w roswell podobala mi sie shiri , kolorystyka (serio, rzadko spotyka sie tak idealnie dobrana kolorystyke - to cieszy oko) i jak serial jeszcze lecial, to ludzilem sie, ze akcja sie rozwinie
ps. malina - tak trzymaj

MAsz racje Tosiu....rany, jak to możliwe że można tak związać się z serialem? hmm, chyba kosmici maczali w tym palce Malinko-popieram!!!!! KYLE RZĄDZI!!!! KYLE NA PREZYDENTA!!!!

Ależ kochani! ja nie chcę Kyle'a na prezydenta,ani na burmistrza itd.
Mnie wystarczy że on rządzi moim...umysłem

kocham Roswell za wszystko i wszystkich, chociaż w szczególności za jednego, Tośka zgadnij ZA KOGO?

Kocham Roswell za:
-niepowtarzalną atmosferę
-klimat
-za wszystkie łzy, ataki śmiechu
-za to, że dzięki niemu uzmysłowiłam sobie jak wielką moc ma miłość i przyjaźń

Roswell nie da się nie kochać... Za przyjaźń, miłość i wiarę w człowieka. I nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała, o przepięknych oczach Jasona...... rozmarzyłam się....

Roswell kocham za: niepowtarzalny klimat, postacie ( szczególności Maxa) , za wzruszające jak i śmieszne sceny oraz za wiele innych rzeczy.

Za co kocham Roswell... Za to że pozwoliło mi zobaczyć że wielu ludzi jest innych, ale mimo wszystko umieja z tym życć. Za miłość i przyjaźń, aż do grobowej deski jak się moffi, mogącą poświęcić wszystko, nawet swoje życie za przyjaciela. Za ten klimat który oddaje nam ten serial. Za to że jak się oglada go, odczuwa się takie emocje jakby się tam było. ZA TO ŻE JEST ROSWELL!

Kochamy roswell za to że jak oglądamy nasz serialik to wczuwamy się w naszych bohaterów i wszystkie uczucia sami przeżywamy :]]]

A ja kocham Roswell za to jakim jest, ale w szczególności za Maxa

ja tylko się przypomnę : jedno słowo : Misiek !!!!!!!!!!!!!

ROSWELL DAJE MI RADOŚĆ Z ŻYCIA KOCHAM TEN SERIAL!!!!!!!!!

Krotko i na temat )
ładnie gosc to ujął
kocham roswell bo odmienil moje zycie (nie tylko przez muzyke)

KOCHAM WSZYTSKICH ROSWELLMANIAKÓW, A W SZCZEGÓLNOŚCI MAXELA ...NO I bRENDA, KTORY JEST POZA WSZELKIMI WATPLIOWSCIAMI