forum.roswell.pl

Nie bardzo wiem, do czego to zaliczyć, ponieważ ten temat obejmuje dwa sezony, Czechosłowaków i spółkę i nie wiem, co tam jeszcze, więc chyba to jest najodpowiedniejsze miejsce...

Pamiętacie słowa Futur Maxa z TEOTW? Powiedział Liz, że był prawie koniec świata, bo Tess odeszła. Liz jednakże zmieniła przyszłość (w końcu F.M. zniknął), i teoretycznie nie powinno się nic takiego stać.,.. Tylko że Tess odeszła (a nawet odleciała ), a za dwa tygodnie przekonamy się, że odeszła bezpowrotnie. No i co teraz ze słowami Futur Maxa? Nie będzie Tess, nie ma tej czwartej... Czyli czeka ich właściwie to samo, co w innej wersji przyszłości...? A może Liz i Kyle, jako hybrydy, uzupełnią brakujące miejsce...? Co o tym sądzicie?

Zanim odeszła - zdążyła jeszcze wymordować wszystkich Skórów w Wipe Out - to chyba wystarczyło. No i troszeczkę jeszcze skomplikowała sprawę przez dziecko.

To ten Nicholas jakiś nieśmiertelny jest, bo w Max In The City chyba też był (yh, jedyny odcinek, którego nie oglądałam... ) A dziecko było człowieczkiem, stuprocentowym. 50 % od mamusi, 50 % od tatusia i mamy człowieczka... Chyba jednak Max nie jest taki dobry z matematyki i biologii

po co ma byc dobry z bioli skoro Liz jest dobra - zartowalem heh ale ja sadze, ze Liz uzupelnia Krolewska Czworke...

Eee tam, jeśli już to chyba wspólnie z Kyle'm...

No własnie a jak z dzieckiem skoro jest synem dwójki kosmitów to powinno być też kosmitą , a nie jest .. :?:

Nasi bohaterowie sa hybrydami 50% ludzkiego dna i tego swojego kosmitowego - moze i na spolke z Kyle'm choc ja do tam nieuwazam, wkoncu 2 kobity i 2 menow, kyle moze isc w odstawke, wkoncu niewiemy czy napewno bedzie mial te moce ....

Malwinko, co do statusu, to pytaj {o}, tutaj od początku ma się Nowicjusza, na komacie dopiero od 25 posta.
A co dziecka to faktycznie genetyka, najprostsza krzyżówka genetyczna, jaką można sobie wyobrazić. Pół człowiek i pół człowiek dają razem całkowitego człowieka, całkowitego kosmitę i dwóch pół ludzi... Zanowi akurat trafił się człowiek.

A teraz pytanie - czy Liz - jako wzorowa uczennica zafascynowana biologią - umiałaby takową krzyżówkę napisać? Bo np. z odcinka How The Other Half Lives wiemy, że nie wie, co to jest translacja.

Temat o rangach już założony

Co do tego dziecka, to przecież Max i Tess są w 50% ludźmi i 50% obcymi. Więc dziecko mogło być 100% obcym lub czlowiekiem. Istnieje też możliwość ze moze być hybrydą. Mam takie małe pytanko, jeśli dziecko jest czlowiekiem to dlaczego w baby it's you na brzuchu Tess pojawił się znak dłoni dziecka i dlaczego w 3 sezonie Max miał wizje od swojego syna??? przeciez jesli zan jest człowiek to nie mógł mu wysyłać wizji

to tak naprawdę nie był Zan. Nie chcę spojlerować bo nie woiem czy widziałas wszystkie odcinki ale Tess później przyznała sie że to był nie wiem jak to się pisze Mine Worp Popraw mnie ktos chyba się nie mylę

;-) wrote:Mam takie małe pytanko, jeśli dziecko jest czlowiekiem to dlaczego w baby it's you na brzuchu Tess pojawił się znak dłoni dziecka i dlaczego w 3 sezonie Max miał wizje od swojego syna??? przeciez jesli zan jest człowiek to nie mógł mu wysyłać wizji

No przecież Liz też jest człowiekiem, a mogła uratować go w Max In The City a ostatnio topić tależe i błyskać na zielono
Jej zdolności wynikają z owej uczuciowej więzi między Maxem i Liz - z dzieckiem jest podobnie - dlatego świeciło
Kyle nie ma mocy, bo jakoś ta uczuciowa więź między nim a Maxem się nie wykształciła

I druga możliwość - to świecenie to była tylko sztuczka Tess - mind warp.

Tak na marginesie (nie do tematu) uwazam , że powinno być wiecej zdjeć bo zagarneła mój obrazek , {o} wiecej obrazków !

To nieprawdą byłoby tez , że dziecko nie może żyć na ziemi druga sztuczka tess , skoro jest człowiekiem , to jak najbardziej jest wskazane , życie na ziemi i oddychanie tlenem .

Ja i bez obrazków mam dużo roboty, więc sami sobie szukajcie
Jak znajdziecie, to w profilu podajcie do niego adres.
Możecie mi też przesłać pocztą i umieszczę w galerii, lub poza galerią (tak, żeby nikt nie "zagarnął").

Four Alieens wszystko wyjaśnia...
SPOILER (tak na wszelki wypadek) cała "choroba" Zana to była robota Tess - w końcu musiała wrócić na Antar. Max jednak nie załapał się na lot, więc Tess miała nadzieję, że może jednak Zan okaże wspaniałomyślność i jednak będzie miał jakieś moce, synek jednak zrobił jej "a-kuku!" i był ludzikiem... Kto wie, może to Tess mu pomogła skontaktować się z tatusiem? W 4 alieens widać, że jednak tego Zana kochała...

A tak w ogóle to czuję się dowartościowana, tłukłam tą translację i transkrypcję do upadłego... Jest to pierwsza część ekspresji informacji genetycznej... Nie ma to jak polski system edukacji

Ee. Mam pytanie (nie do tematu...).
Teraz na wakacje przerwali emisję serialu czy to jush koniec? (tak to jest jak siem wyjedzie na wakacje...)

teeta nie bylo tylko w tym tygodniu
za tydzien normalnie bedzie crash, i później do konca normalnie
po prostu zakonczenie zostało przesuniete o tydzien, nie martw się

Hehe. Dopiero teraz przeczytałam cały temat
Pod tym obrazeczkiem Liz można ładnie dopisać 'Malwina'.
Żeby się nie powtarzało.