Ja odświeżę nieco temat i wyznam, że odkąd Tess pojawiła się w Roswell, pokochałam paring Max/Tess. Z Liz było zbyt słodko i tragicznie, a Tess i Max byli moim zdaniem nie do pobicia... Ale każdy ma swoje zdanie
Uwielbiam też Michaela i Marię. kochałam ich rozmowy xD
Search found 1 match
- Sun Feb 03, 2008 4:34 pm
- Forum: Czechosłowacy i spółka
- Topic: Ulubiona Para
- Replies: 206
- Views: 109455