forum.roswell.pl

Liz podobało mi się. Całkiem fajniutkie i przytulaśne opowiadanko. Nie ma to jak świeta. W sumie jestem fanką Dreamers, ale nie licząc tego, ze to polarkowy fan, to bardzo fajniutki.

Szałowe! Więcej takich.

I serdeczne życzenia ode mnie! Zdrowych i pogodnych świąt!

Ja tez chce przeczytac kolejne części. Liz spiesz się!

Jakie śliczne opowiadanko. Naprawdę. Dawno takiego nie czytałam. Jest śliczne i jakie poetyckie.

Ech...a ja nadal obstaję przy swoim. Miłośc jest tym co nadaje życiu sens.

Ja wiem. Ale już za duzo tego. Wszystko ma granice.

macie nienormalnie poczucie humoru. z _liz i Ramzesem na czele. O reszcie nie wspominając. Znaleźliście sobie temat do żartów.

Ja tam wole MAxa. Jest najlepszy!

To nie było zabawne!

Ja jestem w pierwszej klasie liceum i nie mam pojęcia co dalej. Myślałam o studiach humanistycznych tylko że nie wiem na jakim kierunku.

Ja tez składam spóźnione życzenia!

_liz to nie było ani troszkę zabawne

On wy faceci. Może się jeszcze pobijecie? A tak a propo tematu to nigdy nie grałam w hokeja, ani nie oglądałam meczu. Wydaje mi się, że to dośc brutalny sport, typowo męski. Poza tym może mi ktoś wyjasni zasady? Bo trochę siew tym gubię.

Ej! Nikt nie może. Ja nie jestem tu od tego żebyście się mnie czepiali. Dajcie mi spokój!

Ej to nie ładnie! nie możesz mi dokuczać. Ty jakiś niezdecydowany jesteś.

Dajcie sobie już spokój. Xander dzięki, ze mnie bronisz, ale troszkę przesadzasz. Nie czepiają się mnie. To tylko pozory. Zwykłe drażnienie się i tyle, poza tym nikt nie powiedział nic obraźliwego. Ja tam sie tym nie przejmuję. Wrzuć na luz. Ale dzięki za obronę.

A ja uwielbiam Maxa i Liz. Są wspaniali. Nikt ich nie pobije!

nie rozumiem. Z jednej strony mnie bronisz z drugiej mi grozisz. I oto wpływ Metallicy na ludzi. Ale mniejsza o to. Ja ci nie bronię ich lubią, ja powiedziałam, ze mnie ich muzyka nie rusza.

Ja nie lubie horrorów, bo sa stworzone dla psychopatów. niby skąd biora się mordercy? To ci co za dużo horrorów się na oglądali. Owszem obejrzałam w życiu kilka horrorów i nie były warte mojej uwagi i nerwów.